Mercedes zapowiada nową rodzinę kompaktów. Będzie mniej licznie, za to bardziej luksusowo

W najbliższych latach Mercedes zamierza mocno przebudować ofertę bazowych modeli, pozostawiając przy życiu tylko te najważniejsze. O których autach mowa i jak będą one wyglądać?

Oto potencjalny następca CLA
Oto potencjalny następca CLA
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mercedes
Aleksander Ruciński

20.02.2023 | aktual.: 20.02.2023 17:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W 2022 roku Mercedes wstępnie zapowiedział swoją kompaktową przyszłość, której początkiem ma być następca modelu CLA. Zgodnie z przewidywaniami miał on trafić na rynek w 2024 roku. Niewykluczone jednak, że poznamy go nieco wcześniej.

Więcej światła na sprawę w niedawnej rozmowie z "Automotive News Europe" rzucił szef Mercedesa, Ola Källenius. Na pytanie o to, czy samochody kompaktowe wciąż mają sens, odpowiedział: – Krótka odpowiedź brzmi: tak. Ale skupimy się na autach, które naszym zdaniem są najlepszymi modelami, odnoszącymi sukcesy na całym świecie. Zapowiedź możemy zobaczyć jeszcze w tym roku – dodał.

Propozycja, o której mowa, będzie pierwszym modelem Mercedesa opartym na nowej modułowej platformie MMA przeznaczonej przede wszystkim dla aut elektrycznych, choć nie tylko. Następca CLA ma być jednym z czterech członków grupy "Entry Luxury" – podstawowych modeli w ofercie marki.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zostaną w niej najprawdopodobniej takie modele jak CLA, CLA Shooting Brake, GLA i GLB, podczas gdy Klasa A i Klasa B całkowicie znikną z rynku.

Zmiany w gamie mają wiązać się także z wyższym pozycjonowaniem najmniejszych mercedesów. Oczekuje się wyższych cen, ale i większego luksusu. W skrócie – kompakty premium mają stać się jeszcze bardziej premium. Czy to oznacza, że mercedesy przestaną być dostępne dla mniej zamożnych klientów? Czas pokaże.

Komentarze (0)