Lamborghini może trafić w ręce Porsche. Niemcy szykują się na zmiany
Od kilku dobrych lat większościowy pakiet udziałów Lamborghini leży w rękach Audi. Niebawem może się to zmienić. Nieoficjalnie mówi się, że grupa Volkswagena zamierza uporządkować swoje struktury, czego wynikiem może być zmiana właściciela włoskiej marki.
12.09.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niemcy dążą do bardziej wyraźnego podziału zadań pomiędzy poszczególnymi udziałowcami. Kluczem ma być przeznaczenie i charakter danej marki. Audi, choć ma w sobie nieco sportowej nuty, nie jest w tej kwestii tak daleko rozwinięte jak Porsche. Dlatego też coraz częściej pojawiają się doniesienia o rzekomym mariażu Porsche i Lamborghini - dwóch najbardziej sportowych marek należących do koncernu VAG.
Według "Automobile Magazine" zmiany w strukturach mogą nastąpić już niebawem, bo w styczniu 2019 roku. Niemcy jeszcze nie potwierdzili tych rewelacji. Niebawem jednak powinniśmy dowiedzieć się, czy są one prawdziwe. To, co nie spodoba się fanom Lambo, to fakt, że Porsche miałoby duży wpływ na przyszłe modele z Włoch, co może wpłynąć na zatracenie ich indywidualizmu.
Według nieoficjalnych doniesień, życzeniem szefów grupy VW jest maksymalne wykorzystanie dorobku Porsche w modelach Lamborghini, wliczając w to technologie hybrydowe znane chociażby z modelu 918. Niektóre z rozwiązań mają znaleźć zastosowanie już w następcy Aventadora, który zadebiutuje nie później niż w 2022 roku.
Jeszcze więcej elementów z Porsche powinniśmy znaleźć w późniejszym następcy modelu Huracan, ponieważ ten ujrzy światło dzienne jeszcze później niż Aventador. Na razie trudno powiedzieć, jak bardzo ewentualne zmiany strukturalne odbiją się na charakterze włoskiej marki. Z drugiej jednak strony połączenie sił z typowo sportową, legendarną firmą wydaje się lepszą opcją niż dotychczasowa współpraca z Audi o spokojniejszym charakterze.