Niemieckie miasto zabrania spalinówek na taksówkach
Władze Hamburga zdecydowały się na radykalny krok w kierunku ograniczenia emisji w mieście. Od początku 2025 r. wszystkie nowo rejestrowane taksówki muszą dysponować elektrycznym napędem. Od zasady będzie drobny wyjątek. Nie jest to jednak pierwsze europejskie miasto, które zdecydowało się na takie rozwiązanie.
15.01.2025 09:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Decyzja o stopniowym ograniczaniu spalinowych taksówek w Hamburgu została podjęta już na początku 2023 r. Ustanowiono wówczas, że począwszy od 2025 r., żadna nowa taksówka nie może być wyposażona w silnik spalinowy. Nowe prawo dotyczy także samochodów na wynajem (pod które według niemieckiego prawa podpada także Uber) czy pojazdów do współdzielonego transportu.
Spod nowego prawa wyłączono jedną grupę pojazdów – nowe taksówki mieszczące co najmniej osiem osób dalej mogą być napędzane silnikiem spalinowym. Łagodniejsze warunki obowiązują jednak tylko do 2027 r. Zgodnie z planem cała flota taksówek w Hamburgu ma zostać zelektryfikowana do 2030 r.
Jak donosi serwis Ruhr24, obecnie na 3 tys. taksówek, w hanzeatyckim mieście, 700 to elektryki, natomiast 30 zasilanych jest wodorem. Jak nietrudno się domyślić, nie wszystkim świadczącym usługi przewozu osób spodobała się decyzja władz miasta. Jako powód niezadowolenia najczęściej podawano niewystarczającą infrastrukturę do ładowania.
W związku ze zmianami niektóre korporacja taksówkarskie ruszyły do salonów, by zdążyć przed końcem roku zakupić spalinowy pojazd. Obostrzenia nie dotyczą bowiem taksówek zarejestrowanych przed 2025 r. Tym niemniej, oznacza to, że budyniowe Mercedesy Klasy E, legendy taksówkarskiego krajobrazu Niemiec, za kilka lat znikną z ulic Hamburga i zostaną zastąpione przez elektryczne odpowiedniki.
O ile Hamburg jest pierwszym europejskim miastem, które zdecydowało się na takie rozwiązanie, to nie jest pierwszy w Europie. Za pioniera należy uznać Norwegię. Już wiosną zeszłego roku na elektryczne taksówki zdecydował się dawny Hordoland (dziś część Vestlandu). Od 1 listopada podobny przepis zaczął obowiązywać w Oslo, a w tym roku do grona dołączy Trøndelag.
Od 2025 r. ograniczenia w używaniu spalinowych taksówek wprowadza także Holandia, zaczynając od największych miast — Amsterdamu, Rotterdamu, Hagi, Eindhoven i Tilburgu. Do 2030 r. do nowych przepisów musi dostosować się także reszta kraju.