Škoda Octavia zyskała miękką hybrydę e‑TEC opartą na silniku 1.0 TSI

Wersja plug-in z benzynowym silnikiem 1.4 TSI nie będzie jedynym zelektryfikowanym wariantem nowej Octavii. Czesi właśnie uzupełnili gamę oferowanych jednostek także o miękką hybrydę 1.0 TSI e-TEC.

Wizualnie wersja e-TEC praktycznie nie różni się od pozostałych.
Wizualnie wersja e-TEC praktycznie nie różni się od pozostałych.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

18.09.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nowa Octavia dostała dobrze znany, 1-litrowy silnik o mocy 110 KM, który ma współpracować z systemem miękkiej hybrydy. Oznacza to przede wszystkim 48-woltową instalację elektryczną, specjalny rozrusznik z napędem pasowym i dodatkowy, litowo-jonowy akumulator zamontowany pod siedzeniem pasażera.

Zadaniem zestawu jest magazynowanie energii z hamowania i wykorzystywanie jej w celu zapewnienia dodatkowego momentu obrotowego - maksymalnie jest to nawet o 50 Nm więcej. Miękka hybryda powinna wpłynąć nie tylko na dynamikę i elastyczność zespołu napędowego, ale i obniżyć zapotrzebowanie na paliwo. Chociażby z powodu przekierowania części odzyskanej energii do zasilania pokładowych instrumentów.

Warto zwrócić uwagę, że standardem w tej wersji napędu jest 7-biegowa, automatyczna przekładnia DSG. Taki zestaw pozwala osiągać pierwszą setkę w 10,6 sekundy i rozpędzać się do 201 km/h. Chętni na wariant e-TEC mogą już składać zamówienia. Jest on parowany wyłącznie ze środkową wersją wyposażenia Ambition, co oznacza wydatek w wysokości 96 700 zł w przypadku liftbacka i 100 650 zł, jeśli zdecydujemy się na kombi.

Komentarze (6)