Kierowcy wpadają na zielonej strzałce. Są trzy powody

Sygnalizatory kierunkowe na skrzyżowaniach wciąż stanowią wyzwanie dla wielu kierowców. Spory dotyczą szczególnie świateł wskazujących skręt w lewo. Czy zielona strzałka zabrania wykonania manewru zawracania?

Strzałka w lewo oznaczona sygnalizatorem S-3. Tutaj nie można zawracać
Strzałka w lewo oznaczona sygnalizatorem S-3. Tutaj nie można zawracać
Źródło zdjęć: © Fot. Filip Buliński

10.12.2024 | aktual.: 10.12.2024 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Obserwując kierowców poruszających się po pasach kierowanych sygnalizacją w lewo, można stwierdzić, że nie wszyscy znają zasady ruchu drogowego. Jednakże w tym wypadku można zrozumieć ich dezorientację, gdyż przepisy są skomplikowane.

Czy widząc zieloną strzałkę w lewo na skrzyżowaniu, można zawracać? Odpowiedź jest jednoznaczna: nie. Przepisy wyraźnie to regulują, a za naruszenie tych zasad grozi mandat w wysokości 250 zł oraz pięć punktów karnych. Można zawracać tylko wtedy, gdy zielona strzałka ma dodatkową odnogę w dół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego mimo tego wielu kierowców popełnia błąd? Poza celowym łamaniem przepisów, może to wynikać z braku wiedzy. Zamieszanie zaczyna się od znaku drogowego. Zgodnie z Rozporządzeniem dotyczącym znaków i sygnałów drogowych, kierujący autem na pasie z białą strzałką w lewo (znak poziomy P-8b) może zawrócić.

Jednakże istnieje wyjątek. Dalsza część rozporządzenia stanowi: "Strzałka kierunkowa z lewą strzałką na skrajnym pasie oznacza zgodę na zawracanie, o ile nie obowiązuje zakaz B-23 (zakaz zawracania) lub ruch nie jest pod kontrolą sygnalizatora S-3 (zielona strzałka w lewo)".

W tym przypadku ze skrajnego pasa można zawrócić, bo przy nim strzałka w lewo opatrzona jest drugą odnogą w dół
W tym przypadku ze skrajnego pasa można zawrócić, bo przy nim strzałka w lewo opatrzona jest drugą odnogą w dół© Fot. GettyImages/aureliano1704

Problemy można rozwiązać łatwo. Inny zapis tego samego rozporządzenia przypomina, że z każdego pasa można poruszać się tylko w kierunku wskazanym przez strzałkę na sygnalizatorze.

Brak wiedzy lub celowe działanie to jednak dwa powody zawracania na strzałce w lewo. Jaki jest więc trzeci powód? Otóż bardzo często kierowcy korzystają z nawigacji, zwłaszcza Google Maps. Tymczasem nawigacje rozpoznają skrzyżowania i kierunek jazdy na danym pasie ruchu, ale nie uwzględniają przepisów dotyczących zawracania. Podają więc nierzadko trasę tak, że nakazują zawrócić w miejscu, gdzie nie wolno tego robić.

Źródło artykułu:WP Autokult
bezpieczeństwoinfrastruktura drogowaznaki drogowe
Komentarze (8)