Kierowcy myślą, że można. Mandat to 2000 zł

Choć mandat za to wykroczenie jest bardzo surowy, a konsekwencje mogą być śmiertelnie niebezpieczne, wielu kierowców wciąż popełnia ten błąd.

Zrzut ekranu z nagrania wideo
Zrzut ekranu z nagrania wideo
Źródło zdjęć: © CANARD
Aleksander Ruciński

25.04.2025 | aktual.: 25.04.2025 09:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wypadki na przejazdach kolejowych zazwyczaj kończą się tragicznie. Samochód osobowy nie ma żadnych szans w starciu z rozpędzoną lokomotywą. Mimo to wciąż nie brakuje kierowców, którzy ignorują sygnalizację świetlną i wjeżdżają na przejazd w ostatniej chwili.

Skalę zjawiska dobrze obrazuje nagranie opublikowane przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). Zobaczcie sami:

Kierowcy, którzy tak postępują, sporo ryzykują. Może i zaoszczędzą kilka minut, ale mogą stracić znacznie więcej, bo zdrowie i życie, a w najlepszym przypadku 2000 zł, gdyż właśnie tyle wynosi mandat za to wykroczenie. Na przejazdach objętych nadzorem CANARD kara jest nieuchronna. Listę takich lokalizacji znajdziecie poniżej.

Przejazdy kolejowe objęte systemem RedLight

  • Wrocław, ul. Szczecińska,
  • Wrocław, ul. Średzka,
  • Chełmce, DK62,
  • Warszawa, ul. Cyrulików,
  • Radomsko, ul. Piłsudskiego,

CANARD sukcesywnie rozbudowuje sieć o kolejne przejazdy. W najbliższych kilkunastu miesiącach systemem objęte zostaną przejazdy w lokalizacjach:

  • Wymysłowo, DK15 (woj. wielkopolskie),
  • Barwałd Dolny, DK52 (woj. małopolskie),
  • Większyce, DK45 (woj. opolskie),
  • Łąkociny, DK36 (woj. wielkopolskie),
  • Piaski, DK11 (woj. wielkopolskie),
canardprzejazd kolejowybezpieczeństwo
Komentarze (1)