Kierowcy często źle używają tego światła. Niewiedzą narażają się na mandat
Jesień oznacza często większe opady deszczu oraz gęstą mgłę. W określonych warunkach powinniśmy używać tylnych świateł przeciwmgłowych, choć wielu kierowców nie wie, kiedy je włączyć. Przez niewiedzę nie tylko narażają się na mandat, ale mogą też oślepić innych.
08.10.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż za oknem możemy zaznać jeszcze ostatnich podrygów lata, jesień coraz mocniej daje o sobie znać. Co za tym idzie, za oknem coraz wcześniej robi się ciemno, nierzadko pada deszcz, a jeszcze gorzej, jeśli temu wszystkiemu towarzyszy mgła. Ale jak powszechnie wiadomo, w warunkach ograniczonej widoczności nie wszystkie "chwyty" są dozwolone.
O ile przepisy Kodeksu drogowego nakazują używania konkretnych świateł w poszczególnych sytuacjach, o tyle ze światłami przeciwmgłowymi jest nieco inaczej. Przede wszystkim nie każdy samochód jest wyposażony w przednie światła przeciwmgłowe, ale każdy — zgodnie z wymogami homolagacyjnymi — musi mieć za to takie światła z tyłu.
Samochód może mieć albo jedno, albo parę świateł z tyłu, zazwyczaj zintegrowaną pod jednym kloszem z innymi światłami. Zgodnie z art. 30, ust. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym: "Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła".
Zauważmy tutaj, że kierujący nie jest "zobowiązany" je włączyć, a jedynie "może" je włączyć. Dla bezpieczeństwa własnego i innych lepiej jednak korzystać z nich, kiedy widoczność spadnie poniżej 50 m. W określeniu tej odległości mogą nam pomóc przydrożne słupki rozmieszczone co 100 m. Mandat jednak na pewno nas czeka, jeśli przejrzystość powietrza nie będzie ograniczała widoczności na mniej niż 50 m, a my mimo to będziemy korzystać z tylnych świateł przeciwmgłowych.
Takie zachowanie jest nie tylko niezgodne z prawem, ale też może spowodować zagrożenie na drodze, ponieważ mocne światło będzie oślepiało kierowców, jadących za nami i ci mogą w porę nie zauważyć, że np. zaczęliśmy hamować. Za używanie tylnych świateł przeciwmgłowych przy normalnej przejrzystości powietrza grozi nam mandat w wysokości 100 zł i 2 pkt karne.