Honda: nowy system ABS
Starszy tester Michael Neeves testował niedawno pierwszy w historii superbike wyposażony w elektrycznie sterowany system ABS. Po testach motoru CBR1000RR Fireblade w Katarze w Internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wśród różnych opinii znalazło się wiele głosów krytyki nowego projektu Hondy.
23.12.2008 | aktual.: 02.10.2022 16:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Starszy tester Michael Neeves testował niedawno pierwszy w historii superbike wyposażony w elektrycznie sterowany system ABS. Po testach motoru CBR1000RR Fireblade w Katarze w Internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wśród różnych opinii znalazło się wiele głosów krytyki nowego projektu Hondy.
Jak zapewnia Neeves system ABS wcale nie psuje wrażeń z jazdy i podczas użytkowania motocykla jest praktycznie niezauważalny. Jego działanie docenią wszyscy, których nieprzewidziane warunki zmuszą do gwałtownego hamowania.
-* Honda stworzyła system ABS, by ratował motocyklistom życie -* mówi Neeves.
W opublikowanych w Internecie komentarzy wynika, że fani jednośladów negatywnie podchodzą do pomysłu oddzielenia kierowcy od motoru poprzez w pełni elektronicznie sterowany system.
- Podczas jazdy motorem liczą się odczucia, bezpośredni związek - twierdzi Reverendwyotech. - ABS wszystko zepsuje.
Inni natomiast zwracają uwagę, że nadmierne zaufanie elektronice może doprowadzić do zwiększonej liczby wypadków, których głównym powodem będzie brawura.
-* Tego właśnie nam trzeba, więcej elektroniki, żeby każdy przeciętny motocyklista myślał, że jest następnym Rossi. Będą chcieli się popisać, nie zdając sobie sprawy, że ich umiejętności są mizerne* - pisze F6CValkryie