Amerykański szef Volkswagena zrezygnował z funkcji. Zastąpi go człowiek z Riviana
Volkswagen boryka się nie tylko z narastającym kryzysem w branży, ale i wewnętrznymi przetasowaniami kadrowymi. Prezes amerykańskiego oddziału koncernu złożył rezygnację.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pablo Di Si, prezes marki Volkswagen oraz Grupy Volkswagena w Ameryce Północnej zrezygnował ze stanowiska na własne życzenie, odchodząc z firmy ze skutkiem natychmiastowym. Powody tej decyzji nie są znane. Wiadomo jednak, kto obejmie wakat.
Rolę tymczasowego przywódcy przejmie Gerrit Spengler obecnie odpowiadający za kadry w amerykańskim oddziale Volkswagena. Docelowo zastąpi go jednak Dr. Kjell Gruner, który przejmie funkcję prezesa 12 grudnia 2024 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kjell Gruner był już wcześniej związany z niemieckim koncernem. W przeszłości pracował dla Porsche, a w 2023 roku odszedł do Riviana. Teraz opuści amerykańską markę, by wrócić do matecznika. Jego drogi wciąż jednak będą przecinać się z Rivianem, gdyż Volkswagen sukcesywnie inwestuje w tę firmę.
"Chcielibyśmy podziękować Pablo Di Si, który wraz z zespołem wniósł trwały wkład w umacnianie amerykańskich regionów naszej grupy - powiedział dyrektor finansowy i operacyjny Grupy VW Arno Antlitz. "W osobie Kjella Grunera widzimy doświadczonego eksperta, który bardzo dobrze zna rynek i klientów i będzie nadal konsekwentnie podążał ścieżką wzrostu, na którą weszliśmy" - dodał.