Holandia motoryzacyjnie
Wybierając się w podróż po Niderlandach możemy być pewni tylko jednej rzeczy: po drodze trafimy na całą masę nietuzinkowych aut.
17.11.2013 | aktual.: 08.10.2022 09:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W swoim pierwszym wpisie chciałbym podzielić się niewielką porcją zdjęć wykonanych przeze mnie podczas ubiegłych wakacji na terenie tego wyjątkowego kraju.
Holandia naprawdę pozytywnie zaskakuje. W poszukiwaniu wyjątkowych samochodów nie trzeba spędzać długich godzin w centrach wielkich miast. Egzotyki i pojazdy klasyczne niemal same wpadają w kadr. Przykłady ciekawych sytuacji można mnożyć. W niewielkich miejscowościach aż roi się od oldtimerów. Lewym pasem autostrady, w asyście dwóch BMW M3 GTS, mknie Spyker C8 Aileron. W samym środku lasu stoi prywatny dworek - a na jego podjeździe odpoczywa Maserati Quattroporte. Dwa popularne "Maluchy" stoją jakby nigdy nic w jednej z bocznych uliczek. Starszy pan rusza swoim klasycznym roadsterem na popołudniową przejażdżkę nadmorskimi bulwarami. Dwa miejsca parkingowe na terenie pola golfowego okupuje Bentley Mulsanne.
A właściciel Forda Mustanga rzuca mi kluczyki do samochodu ze słowami: Do whatever you want. But don't drive too far away...