Grand Prix Brazylii (2016) - Rosberg o krok od mistrzostwa

Chaotyczny wyścig w Brazylii zakończył się zwycięstwem Lewisa Hamiltona, który niestety dla niego finiszował przed Nico Rosbergiem. Już tylko wyjątkowy pech może zabrać Niemcowi mistrzowską koronę.

Grand Prix Brazylii (2016) - Rosberg o krok od mistrzostwa
Źródło zdjęć: © fot. Daimler Media
Marcin Łobodziński

13.11.2016 | aktual.: 01.10.2022 21:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wyścig w Brazylii był jednym z tych, których nie chcieliby oglądać kibice i nie chcieliby uczestniczyć zawodnicy. Start opóźniono o 10 minut z powodu deszczu, a kierowcy ruszyli za samochodem bezpieczeństwa, zgodnie z kolejnością po wczorajszych kwalifikacjach, czyli dwa Mercedesy – Hamiltona i Rosberga – przed dwiema parami Ferrari i Red Bulla. Dopiero po 7. okrążeniach pojawiła się zielona flaga, która rozpoczęła zmagania. Część kierowców od razu zmieniła deszczowe opony na przejściowe.

Jako pierwszy z czołówki odpadł Sebastian Vettel. Trzy okrążenia po wywieszeniu zielonej flagi wykonał obrót, ale dojechał do mechaników i wykonał przez wyścig fantastyczną pracę. Niedługo później doszło do zablokowania wjazdu do alei serwisowej po kraksie Marcusa Ericssona. Na torze znów pojawił się samochód bezpieczeństwa. Wyścig wznowiono po 19. okrążeniach, po czym obrót wykonał Kimi Räikkönen, z którym o mały włos zderzyłby się Max Verstappen. Po tym wywieszono czerwoną flagę.

Powrót bolidów na tor niewiele zmienił, bo już po siedmiu okrążeniach przejechanych za samochodem bezpieczeństwa ponownie zarządzono czerwoną flagę. Na prowadzeniu od startu znajdował się Hamilton przed Rosbergiem i do kolejnego wznowienia wyścigu na 31. okrążeniu jechali przed Perezem i Sainzem.

Ta kolejność utrzymywała się bardzo długo po kolejnym restarcie. W międzyczasie rozbił się Felipe Massa, który w ten smutny sposób żegnał się z brazylijskimi fanami. Pierwsza dwójka do mety nie zamieniła się miejscami, ale Sainz i Perez ulegli szarżującemu ze środka stawki na podium Maxowi Verstappenowi. Sporo nadrobił także Sebastian Vettel, który wyścig zakończył na piątej pozycji.

Lewis Hamilton - mistrzostwo świata mu ucieka...
Lewis Hamilton - mistrzostwo świata mu ucieka...© fot. Daimler Media

Do finału mistrzostw świata Formuły 1 został jeden wyścig w Abu Dhabi. Nico Rosberg ma obecnie 12 punktów przewagi, co daje mu komfortową sytuację. By przegrać mistrzostwa, musiałby zakończyć wyścig na 4. miejscu pod warunkiem, że Hamilton zostałby zwycięzcą. Wówczas zrównaliby się punktami, ale Lewis miałby jedno zwycięstwo więcej na koncie.

Teoretycznie jest to mało prawdopodobne, ale praktyka pokazuje, że bywa różnie. Lewis może próbować sztuczek w stylu Ayrtona Senny czy Michaela Schumachera próbując wyeliminować rywala z wyścigu i samemu ukończyć go w punktach. Gdyby dojechał na 4. miejscu mieliby tyle samo zwycięstw. Jednak to i tak nie wystarczy mu do tytułu. Zatem albo zwycięstwo i 4. miejsce Rosberga lub przynajmniej trzecie miejsce po odpadnięciu rywala daje Hamiltonowi mistrzostwo.

Wyniki Grand Prix Brazylii 2016

Poz.KierowcaZespółCzas
1.Lewis HamiltonMercedeszwycięzca
2.Nico RosbergMercedes+ 11,455 s
3.Max VerstappenRed Bull+ 21,481 s
4.Sergio PerezForce India+ 25,346 s
5.Sebastian VettelFerrari+ 26,334 s
6.Carlos SainzToro Rosso+ 29,160 s
7.Nico HulkenbergForce India+ 29,827 s
8.Daniel RicciardoRed Bull+ 30,826 s
9.Felipe NasrSauber+ 42,620 s
10.Fernando AlonsoMcLaren+ 44,432 s
11.Valtteri BottasWilliams+ 45,292 s
12.Esteban OconManor+ 45,809 s
13.Daniil KvyatToro Rosso+ 51,192 s
14.Kevin MagnussenRenault+ 51,555 s
15.Pascal WehrleinManor+ 1:00,498 min
16.Jenson ButtonMcLaren+ 1:21,994 min
17.Esteban GuttierezHaas---
18.Felipe MassaMercedes---
19.Jolyon PalmerRenault---
20.Kimi RaikkonenFerrari---
21.Marcus EricssonSauber---
22.Romain GrosjeanHaas---
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (3)