Ford Mustang w barwach Royal Air Force. W hołdzie żołnierzom

Wyjątkowy ford mustang w barwach Royal Air Force to wyjątkowe auto wyprodukowane przez Ford Performance. Model został zadedykowany amerykańskim pilotom, którzy dobrowolnie walczyli w RAF-ie podczas wojny.

Ford Mustang Royal Air Force
Ford Mustang Royal Air Force
Źródło zdjęć: © fot. Materiały prasowe
Krystian Rola

13.07.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Silnik 5,0 Mustanga GT trafił na warsztat Ford Performance. Efekty pracy inżynierów z Vaughnem Gittinem zaowocowały wartościami 710 KM i 827 Nm. Trzeba przyznać, że te liczby robią wrażenie, jednak moim zdaniem to nie one świadczą o wyjątkowości tego auta. Zbudowany na 100 rocznicę powstania sił powietrznych brytyjskiej armii, zostanie wystawiony na charytatywną aukcję 26 lipca.

Wygląd bardzo nawiązuje do samolotu Spitfire z czasów II Wojny Światowej
Wygląd bardzo nawiązuje do samolotu Spitfire z czasów II Wojny Światowej© fot. Materiały prasowe

Wnętrze samochodu nie pozwala zapomnieć o swoim historycznym nawiązaniu. Do środka trafiły fotele firmy Recaro z wyszytym logo Eagle Squadron. To samo logo trafiło na dźwignię zmiany biegów, która została wykonana ze stopionego metalu pochodzącego z samolotu F-35 Lightning. Na desce rozdzielczej wylądowała specjalna tabliczka wykonana z aluminium, którego pochodzi z oryginalnego Spitfire'a.

Ford Mustang Royal Air Force do bestia z silnikiem V8 o mocy ponad 700 KM
Ford Mustang Royal Air Force do bestia z silnikiem V8 o mocy ponad 700 KM© fot. Materiały prasowe

Mistrz driftu, Vaughnem Gittinem Jr wraz z weteranem RAF-u wykonali przejazd po torze na Festiwalu Prędkości w Goodwood, a samochód będzie można obejrzeć na stoisku Forda przez całą imprezę. - Eagle Squadron Mustang GT zbudowany z Vaughnem i zespołem projektowym Forda to świetny sposób na uhonorowanie naszych bohaterów i utrzymanie ducha lotnictwa przy życiu następnej generacji amerykańskich pilotów - powiedział szef projektu, Darrell Behmer.

Obraz
© fot. Materiały prasowe

Zwycięzca licytacji oprócz samochodu otrzyma podróż dla dwóch osób do Detroit, gdzie odbędzie się 2018 Ford Woodward Dream Cruise. Wydarzenie ma być dla nowego właściciela idealną okazją do zaprezentowania swojego auta. W chwili obecnej cena wywoławcza za auto nie jest znana.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (2)