Fiat Tipo wyceniony na rok 2022. Najwięcej zapłacicie za miękką hybrydę
W ostatnich miesiącach gama Fiata Tipo została dość mocno przemodelowana. W ofercie pojawiła się wersja Cross łączona z nadwoziem kombi, linia wyposażeniowa Red oraz miękka hybryda z automatem oparta na benzynowym silniku 1.5. Znamy już ich ceny.
04.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 13:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obecna generacja Fiata Tipo jest z nami już siedem lat. Nie wybiera się jednak na emeryturę, o czym świadczy niedawna aktualizacja gamy poprzedzona liftingiem. Włoski kompakt wyładniał. Stał się też nowocześniejszy i atrakcyjniejszy pod względem dostępnych jednostek.
Bazą jest benzynowe 1.0 o mocy 100 KM, które do niedawna stanowiło jedyną reprezentację benzyniaków w cenniku. Teraz dołącza do niego nowe 1.5 130 KM wspomagane miękką hybrydą i standardową przekładnią automatyczną. Rzecz jasna jest też diesel.
Jeśli chodzi o wersje nadwoziowe, wciąż mamy do wyboru sedana, hatchbacka i kombi. Różnią się one nie tylko wyglądem i charakterem, ale i dostępnością poszczególnych silników czy wyposażenia. Widać, że to oferty kierowane do zupełnie różnych grup klientów. Wciąż brakuje jednak nowego cennika dla sedana, więc poniższe kwoty dotyczą Crossa, Hatchbacka i Kombi (SW).
Fiat Tipo - ceny minimalne wersji nadwoziowych i silnikowych:
Hatchback:
- Benzynowy 1.0 T3 Turbo 100 KM M5 - od 77 600 zł
- Diesel 1.6 Multijet 130 KM M6 - od 92 200 zł
Cross:
- Benzynowy 1.0 T3 Turbo 100 KM M5 - od 80 800 zł
- Benzynowy + Mild Hybrid 1.5 130 KM DCT - od 103 100 zł
- Diesel 1.6 Multijet 130 KM M6 - od 92 200 zł
Kombi SW:
- Benzynowy 1.0 T3 Turbo 100 KM M5 - od 81 700 zł
- Benzynowy + Mild Hybrid 1.5 130 KM DCT - od 108 800 zł
- Diesel 1.6 Multijet 130 KM M6 - od 97 900 zł
Powyższe ceny są właściwe dla podstawowych wersji wyposażenia - Tipo w hatchbacku i SW oraz City Cross w Crossie. Najdroższe połączenie dostępne w cenniku to nadwozie kombi z dodatkami Cross, linią wyposażenia Red i miękką hybrydą. Taki zestaw to wydatek w wysokości 117 tys. zł. Sporo, jak na auto, które w momencie debiutu uchodziło za budżetowe.