Dziecko wbiega pod auto, mama zapatrzona w telefon. Nagranie z Trójmiasta

Zdolność przewidywania i szybki refleks okazały się kluczowe w przypadku tej sytuacji z Trójmiasta. Na nagraniu widać, że do tragedii brakowało naprawdę niewiele.

Niewiele brakowało do tragedii
Niewiele brakowało do tragedii
Źródło zdjęć: © nagranie czytelnika/google maps
Mateusz Lubczański

17.06.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zdarzenie miało miejsce w środowy (15.06) poranek przy ulicy Żwirki i Wigury w Gdańsku. Mały chłopiec beztrosko wbiega na przejście dla pieszych, podczas gdy jego mama jest kilka metrów dalej, zapatrzona w smartfon. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zobacz nagranie:

Autor nagrania napisał: "na filmie widać wzorową postawę kierowcy, który wykazał się refleksem i zimną krwią, bo jeśli i on by zawiódł, to byłbym świadkiem wielkiej tragedii". Miejsce zarejestrowanego zdarzenia znajduje się w strefie zamieszkania, gdzie piesi mogą poruszać się po jezdni, a pojazdy obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h.

– Coroczne statystyki wskazują, iż wśród czynników mających decydujący wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego (człowiek – droga – pojazd jako czynnik sprawczy wypadków), na pierwsze miejsce zdecydowanie wysuwa się człowiek. To właśnie zachowanie się poszczególnych grup użytkowników dróg, generalnie wpływa na powstawanie wypadków drogowych. Inne czynniki mają mniejsze znaczenie – mówi Autokult kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (11)