Czy naprawdę wolisz Bugatti Veyron?

Bugatti Veyron Super Sport nieźle spisuje się na torze wyścigowym, co udowodniło w programie Top Gear. Jednak 1200 konne auto nie jest najszybszym pojazdem dopuszczonym do jazdy po drogach publicznych, który okrążył pętlę toru testowego brytyjskiego show motoryzacyjnego. Veyron został pobity przez o wiele tańszego Ariela Atoma. W lekkich autach jest ogromna siła!

30x KTM X-BOW R - za równowartość jednego Veyrona SS, moglibyśmy mieć 30 egzemplarzy KTMa X-BOW w najbardziej drapieżnej wersji R (58 795 euro). To w zupełności wystarczy do uruchomienia serii wyścigowej. Auto waży poniżej 800 kg, a jest napędzane silnikiem Audi o mocy 300 KM.

33x Caterham Superlight R500 - 506 kg wagi i 266 KM mocy, czyli 505 KM na tonę! Pierwsza setka w 2,9 sekundy i prędkość maksymalna 241 km/h. Za równowartość Veyrona SS można kupić nawet 33 takie Caterhamy.

Podobno nic nie zbliża tak jak rozmowa. Prawdopodobnie Bugatti Veyron Super Sport wyposażone jest w funkcję Bluetooth, więc bez problemu i w świetle prawa, podczas jazdy z prędkością 431 km/h można rozmawiać przez telefon komórkowy. Jak długo jednak moglibyśmy rozmawiać za równowartość tego 1200 konnego auta?

Zakładając, że mamy rodzinę za granicą w którymś z krajów Unii Europejskiej. Mając na swoim koncie 7.300.000 złotych możemy rozmawiać z bliskimi bez przerwy przez ponad 31 lat. Licząc 44 grosze za minutę rozmowy. Ciekawe po ilu dniach zagotowałby nam się mózg.

Chyba każdy prawdziwy mężczyzna, który dba o swój wygląd chciałby mieć porządny zegarek. Jeżeli chodzi o zegarki to wiadomo, że zdaniem wielu królem w tej branży jest szwajcarska firma Rolex. Produkują oni czasomierze od 1905 roku i są cenieni na całym świecie ze względu na precyzję i jakość swoich wyrobów.

Model Rolex Referenza wykonany z 18 karatowego złota wart jest 145 000 euro. Więc za równowartość Veyrona Super Sport, moglibyśmy pozwolić sobie na zakup zaledwie 12 takich zegarków. Zostałoby jeszcze 375 000 złotych, czyli niemal dokładnie tyle, ile potrzeba na zakup Mercedesa Klasy S 350 4Matic.

Bugatti Veyron Super Sport jest najszybszym samochodem na świecie. Jednak czy jazda nim dostarczy właścicielowi więcej frajdy niż garaż składający się z kilku supersamochodów?

McLaren MP4-12C (229 000 dolarów). Po kilkunastu latach przerwy i zajmowania się pobocznymi projektami jak SLR, McLaren wreszcie zrobił coś w pełni swojego. 600 KM, 600 Nm momentu obrotowego, pierwsza setka w 3,3 sekundy i prędkość maksymalna 330 km/h.

Ferrari 458 Italia (225 900 dolarów). Absolutnie najpoważniejszy konkurent McLarena. V8 o pojemności 4,5 litra pracujące tuż za plecami kierowcy, tylny napęd, pierwsza setka w 3,4 sekundy oraz prędkość maksymalna 325 km/h. Na torze Italia radzi sobie niewiele gorzej od brytyjskiego konkurenta.

Lamborghini Gallardo LP-570-4 Superleggera (237 000 dolarów). Odchudzona wersja Gallardo z silnikiem o mocy 561 KM. Auto wprost idealne dla tych kierowców, którzy od mięciutkiej skóry wolą dotykać sztywnego włókna węglowego.

Te trzy superauta pokrywają zaledwie 30% ceny Veyrona Super Sport, co więc byłoby ich idealnym uzupełnieniem, które pozwalałoby dopełnić kwotę?

Koenigsegg Agera R (1 500 000 dolarów). 1115 KM, 1000 Nm momentu obrotowego, dzięki czemu auto przyspiesza do pierwszej setki w 2,9 sekundy oraz jest w stanie osiągnąć teoretyczną prędkość maksymalną ponad 400 km/h.

W naszym portfelu nadal zostałoby 400 000 dolarów, za które można kupić 3 Range Rovery, po jednym dla każdego członka rodziny. Mama z dieslem, Tata V8 Supercharged, syn wersja Sport.

Najbardziej luksusowy hotel na świecie, Emirates Palace znajduje się w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Koszt jego budowy wyniósł ponad 3 miliardy dolarów, przejął on tytuł "naj" od słynnego Burj Al Arab z Dubaju. Sześciogwiazdkowy hotel dysponuje 302 pokojami i 92 apartamentami dla najbardziej wymagających gości. W całym kompleksie pracuje aż 5000 osób.

Za 11 500 dolarów możemy zamieszkać w apartamencie o powierzchni 680 metrów kwadratowych. Stać nas więc na pobyt w nim przez 226 dni. W razie dodatkowych atrakcji, jak wypożyczenie supersamochodu na parę godzin czy wybranie się na połów pereł, mogłoby starczyć na troszkę mniej.

Jacht. Któż nie marzył o tym, żeby móc popływać swoją prywatną łodzią motorową w miejscu, gdzie woda jest faktycznie przeźroczysta. Możemy stać się posiadaczami własnego jachtu rezygnując z Veyrona, który, jak już dowiedziono w Stanach Zjednoczonych, nie potrafi nawet utrzymać się na wodzie.

Za niecałe 7 500 000 zł, czyli niewiele więcej, moglibyśmy kupić jacht motorowy Pershing 64. 20 metrów długości, 5 metrów szerokości, 32 tony masy własnej, trzy pokoje, dwie łazienki, klimatyzacja oraz dwa silniki diesla o mocy 1550 KM.

Mercedes. To oni wynaleźli pojazd z silnikiem spalinowym i to oni są teraz najbardziej rozpoznawanym producentem luksusowych samochodów. Auta z gwiazdą na masce cieszą się sporym respektem wśród kierowców innych pojazdów.

Za równowartość Bugatti Veyron moglibyśmy kupić po jednym egzemplarzu każdego modelu Mercedesa w podstawowej wersji wyposażenia i każdym wariancie nadwoziowym. Razem zapłacilibyśmy 5 196 660 zł. Od Klasy A, przez SLSa, aż do GLa. Prawdę mówiąc zostałoby jeszcze na dwa dodatkowe SLSy, w razie gdyby oba, Coupe oraz Roadster, odmówiły posłuszeństwa.

Może i Bugatti Veyron Super Sport osiąga prędkość maksymalną 431 km/h, ale w całej Europie jest tylko kilka miejsc, w których auto może się do niej bezpiecznie rozpędzić. Prędkość przelotowa na niemieckiej autostradzie będzie więc sporo mniejsza. Jeżeli ktoś chciałby maksymalnie skrócić czas podróży, powinien zainteresować się transportem powietrznym.

Za około 2.200.000 dolarów jesteśmy w stanie kupić na przykład samolot Beechcraft King Air 200 z 1990 roku. W komfortowych warunkach przetransportujemy nie tylko siebie, ale i kilka wybranych osób.

Nasz budżet jest jeszcze wystarczający na wynajęcie helikoptera Robinson R44 Raven II Plus. Możemy nim latać bez przerwy przez ponad 101 dni i 3 godziny. Posiada na wyposażeniu klimatyzację, radio z MP3. Jest to „średni” standard wyposażenia śmigłowców z oferty wypożyczalni znalezionej w sieci. Na pokładzie pomieści trzy osoby, prędkość przelotowa: 190 km/h. Teoretycznie wolniejszy niż Veyron, ale w praktyce może okazać się szybszy.

Bugatti Veyron z pewnością jest wygodne, jednak żaden właściciel tego 1200 konnego potwora nie kłóciłby się na ten temat z biznesmenem zasiadającym na tylnym fotelu luksusowej limuzyny. Zobaczmy ile i jakich naprawdę wygodnych pojazdów moglibyśmy kupić.

5x Maybach 62 – Najtańsza wersja Maybacha 62 kosztuje tylko 385 250 dolarów, w naszym budżecie zmieściłoby się pięć tych limuzyn, zostałoby nam jeszcze na doposażenie ich w różne gadżety. Warto wspomnieć, że jeden taki samochód waży 3,4 tony, a samo potężne V12 Biturbo aż 270 kilogramów.

6x Rolls-Royce Phantom – Rolls jest bez wątpienia największym i najgroźniejszym obecnie konkurentem dla Maybacha. Tradycja modelu Phantom sięga 1925 roku, auto produkowane od czasów przejęcia firmy przez BMW, czyli od 2003 roku kosztuje 320 000 dolarów. Kolos rozpędza się do setki w 5,9 sekundy, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h.

7x Mercedes S65 AMG L – najdroższa możliwa usportowiona wersja flagowej limuzyny Mercedesa. W skład wyposażenia wchodzi między innymi system sterowania głosem, kamera na podczerwień znacznie poprawiająca widoczność w nocy i tuner przystosowany do odbioru telewizji cyfrowej. 612 koni mechanicznych, zaledwie 4,4 sekundy do setki i prędkość maksymalna ograniczona do 250 km/h. Cena za sztukę: 1 057 000 złotych.

W dzisiejszych czasach, kiedy Grecja ma poważne problemy finansowe, a Stany Zjednoczone podnoszą się po kryzysie, nic nie jest pewne. Mimo to, warto nadal odkładać pieniądze, a swoje zyski można mnożyć na lokatach. Ile jesteśmy w stanie zarobić wpłacając na lokatę równowartość 7 300 000 złotych?

Temat lokat jest strasznie skomplikowany, jednak łatwo znaleźć ogłoszenia o lokacie 6,5% w skali roku. Więc jeśli wpłacilibyśmy na taką lokatę równowartość Bugatti, to po 12 miesiącach mielibyśmy 474 500 zł. Po odliczeniu podatku (90 155 zł), zostałoby 384 345 zł, czyli 32 000 złotych każdego miesiąca. Co 30 dni moglibyśmy jeździć nową Dacią Logan.

Jeżeli pojawiło się Porsche, to nie mogło oczywiście zabraknąć Ferrari. Auta wyjeżdżające z fabryki w Maranello są często przedstawiane jako anty w stosunku do Porsche. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by w swoim garażu miłośnik motoryzacji miał coś krwistoczerwonego z centralnie umieszczonym V8 oraz boksera z Zuffenhausen.

Za równowartość Bugatti Veyron Super Sport moglibyśmy kupić każdy z dostępnych obecnie modeli Ferrari, czyli 599 GTB Fiorano (310 000 dolarów), Californię (192 000 dolarów), 458 Italię (225 900 dolarów) oraz nowe FF (259 000 dolarów). Kosztowałoby nas to tylko 986 900 dolarów, zostałoby więc 1 600 000 dolarów do wydania, czyli o 100 000 dolarów więcej niż kosztuje nowy Veyron w 1000 konnej wersji 16.4.

4x Ferrari i Bugatti Veyron (407 km/h) czy Bugati Veyron Super Sport (431 km/h)?

Sprawdźmy jakie dobra da się kupić w zamian za równowartość najszybszego samochodu na świecie, Bugatti Veyron Super Sport.

Budżet - 2 600 000 dolarów amerykańskich - 1 830 000 euro - około 7 300 000 złotych

Chyba każdy fan motoryzacji ceni markę z Zuffenhausen. Nie wszyscy są jej wielkimi fanami, ale bądź co bądź należy jej się ogromny szacunek. Wspaniała historia 911tki, która oferowana jest dzisiaj w kilkunastu odmianach, a niemal każda z nich doskonale sprawdzi się w innych warunkach.

Za równowartość Bugatti Veyron Super Sport moglibyśmy kupić kilka Porsche 911. Zaczynając od zwykłej Carrery Cabrio (120 017 euro) dla żony, dalej 911 Turbo S Cabrio (227 614 euro) dla nas. Carrera GTS Coupe (129 95 euro) do jazdy po zakupy, Carrera 4 Coupe (114 405 euro) dla żony na zakupy. 911 GT2 RS na tor (290 186 euro), 911 Turbo S Coupe (213 626 eur0) do dalszych podróży.

Kiedy wreszcie skończą się nam pomysły, okaże się, że w portfelu zostało jeszcze 951 997 euro. Więc dodatkowo Cayenne Turbo (149 245 euro), Panamera Turbo S (204 813 euro) i 10 Boxsterów (58 860 euro).