Cena benzyny najniższa od dekady. Nie trzeba też martwić się o jakość paliw
Jeśli liczba kierowców tankujących do pełna ostatnio rośnie, to jest to zapewne skutkiem cen paliw. Te wciąż spadają, a w przypadku benzyny płacimy już mniej niż przed dziesięcioma laty. Dodatkowo Z UOKiK-u płyną dobre wieści a temat kontroli jakości paliwa.
15.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pandemia koronawirusa dokonała rewolucji na ogólnoświatowym rynku. Choć ceny paliw na rynku hurtowym nieznacznie wzrosły (benzyna o 2,5 proc., a olej napędowy o 2,2 proc.), kierowcy na stacjach płacą coraz mniej - informuje serwis e-Petrol. To efekt zmniejszenia marż na stacjach paliw.
Obecnie średnia cena benzyny 95 jest już o ponad 25 proc. niższa niż przed rokiem. Benzyna bezołowiowa potaniała o 4 grosze do poziomu 3,84 zł/l. Tankowanie tego paliwa jest najtańsze od 11 lat. Ostatni raz z tak niskimi cenami benzyny mieliśmy do czynienia w pierwszej połowie 2009 r.
W przypadku diesla obniżka wyniosła 3 grosze i litr oleju napędowego to średnio wydatek rzędu 3,96 zł/l. Taniał też autogaz i po spadku o 2 grosze jego średnia ogólnopolska cena znalazła się na poziomie 1,67 zł/l.
Jakich cen na stacjach należy spodziewać się w drugiej połowie maja? Prognoza e-Petrola zakłada następujące przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw: 3,83-3,99 zł/l dla benzyny 95, 3,95-4,09 zł/l dla diesla i 1,65-1,71 zł/l dla autogazu.
Co ważne, jakość tego, co kierowcy leją do baków, nie powinna budzić obaw zmotoryzowanych. Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w 287 kontrolach przeprowadzonych od początku stycznia do końca lutego 2020 r. nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Żadnych zastrzeżeń nie było również co do jakości 45 próbek LPG pobranych do analizy.
Warunki sprzyjają kierowcom. Jak mawiają niektórzy sprzedający samochody, "nic tylko lać i jeździć".