Bugatti Chiron: najszybszy samochód świata pojechał 490 km/h

Bugatti od dawna należy do absolutnej czołówki jeśli chodzi o prędkość maksymalną. Najpierw był Veyron i granica 400 km/h. Teraz mamy Chirona, który po kilku modyfikacjach, pojechał jeszcze szybciej, bijąc kolejny rekord prędkości.

Bugatti pokonało kolejną barierę udowadniając swój kunszt w tworzeniu szybkich pojazdów.
Bugatti pokonało kolejną barierę udowadniając swój kunszt w tworzeniu szybkich pojazdów.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

02.09.2019 | aktual.: 22.03.2023 18:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zgodnie z oficjalnymi danymi technicznymi, seryjny Chiron osiąga setkę w 2,5 sekundy i rozpędza się do 420 km/h. Wszystko za sprawą genialnej aerodynamiki połączonej z piekielnie mocnym napędem. 8-litrowe W16 generuje 1500 KM mocy i aż 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Czy rekordowy egzemplarz charakteryzował się identycznymi parametrami? Trudno powiedzieć.

Wiadomo jednak, że nadwozie zostało wydłużone o 25 cm. Przeprowadzono też kilka poprawek aerodynamicznych, a standardowe opony ustąpiły miejsca wyczynowym gumom Michelin. Dzięki poprawkom, Chiron osiągnął historyczny rezultat - rozpędził się do ponad 490 km/h.

Próby dokonano 2 sierpnia na niemieckim torze Ehra Lessien. Za kierownicą Chirona zasiadł kierowca testowy Andy Wallace. Nie wiemy, w jaki sposób udało się wszystko utrzymać w tajemnicy aż do dziś, kiedy to oficjalny profil Top Gear na Facebooku udostępnił film będący dowodem na historyczny wynik.

Do kolejnej, oszałamiającej bariery 500 km/h pozostało już naprawdę niewiele. Bugatti ponownie udowodniło, że mimo stale rosnącej konkurencji, wciąż jest absolutnym numerem 1 w segmencie ekstremalnie szybkich hipersamochodów.

Komentarze (16)