Bridgestone Potenza Race to nowy semi-slick od Japończyków. Nada się nie tylko na tor
Japońska firma pochwaliła się właśnie nowym modelem opony, którego naturalnym środowiskiem jest tor wyścigowy. Przy okazji inżynierowie skorzystali z wirtualnego projektowania, co przyniosło wymierne korzyści, także dla środowiska.
22.06.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bridgestone Potenza Race to pierwsza opona japońskiej firmy na rynek wymiany, przeznaczona na tor. Oczywiście ma ona także homologację drogową. Ma jednak zapewniać najlepsze osiągi na zamkniętych obiektach, dlatego jej zaprojektowanie wymagało od inżynierów sporo pracy.
Najwięcej uwagi poświęcono rzecz jasna wzorowi bieżnika oraz mieszance. Poza szeroko zakrojonymi badaniami Bridgestone wykorzystał podczas prac technologię wirtualnego projektowania. Polega ona na komputerowym opracowaniu i możliwości cyfrowego przetestowania różnych wariantów opon, za czym idą nie tylko oszczędności finansowe i czasowe, ale także środowiskowe.
Dzięki temu udało się obniżyć zużycie surowców o 33 proc. i zredukować emisję CO2 o 1,7 tony, m.in. dzięki temu, że samochody, zamiast przejechać fizycznie ok. 10 tys. km na torze, zrobiły to wirtualnie. Potenza Race zdążyła już także zabłysnąć na tle rywali, pokonując ich w testach m.in. TÜV SÜD i "Auto Bild".
Opona ma trafić na pierwszy montaż nie tylko do takich superaut jak Lamborghini Huracan STO czy Huracan Tecnica, ale także Cupra Leon. Pozostali chętni do zakupu będą mogli wybrać spośród 13 rozmiarów od 17 do 20 cali.