Awantura na środku drogi. Rowerzysta "edukator" nie ma pojęcia o przepisach

Rowerzyści i kierowcy prowadzą wojnę, która jest trudna do wytłumaczenia. Ale wystarczy włączyć ten film, żeby wszystko zrozumieć. Kto waszym zdaniem ma rację?

Kierowca auta dostawczego zwrócił uwagę rowerzyście, który jechał lewym pasem
Kierowca auta dostawczego zwrócił uwagę rowerzyście, który jechał lewym pasem
Źródło zdjęć: © Fot. Youtube.com/Łódźki Rejestrator
Jakub Tujaka

09.11.2018 | aktual.: 01.10.2022 16:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sezon rowerowy dobiega końca, ale w cieplejsze dni nadal na drogach pojawiają się rowerzyści. Słowo klucz w tym przypadku to droga. Oczywiście nie wszędzie są ścieżki rowerowe, a rowerzyści to pełnoprawni uczestnicy ruchu. Sama jazda lewym pasem to w Polsce plaga. Jeśli ktoś nie tamuje ruchu to pół biedy. Najgorzej jak prawy pas jest wolny, a lewym jedzie ktoś, to nie szanuje innych uczestników ruchu, ani też swojego zdrowia i życia. Nie zamierzamy dołączać do obozu kierowców, którzy wykrzykują wulgarne hasła pod kątem rowerzystów, ale rodzaj "edukacji" jaki stosuje autor nagrania jest trudny do zrozumienia. Zdarza mi się jeździć rowerem i jeśli nie ma ścieżki to staram się jechać po prawej stronie lub nawet chodnikiem. Jestem świadomy, że ktoś może mnie nie zauważyć i nawet jeśli dobrze interpretuję prawo, stosuję zasady bezpieczeństwa, to i tak w starciu z samochodem mam małe szanse na wyjście z konfrontacji bez szwanku.

Wszyscy powinni pamiętać, że przy prawostronnym ruchu trzeba trzymać się prawej strony.

Pretensje i chamskie spychanie bo chcesz jechać prosto | CTR 2XW3

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (77)