345,5 km nowych dróg w tym roku a kolejne w realizacji - GDDKiA dzieli się liczbami
Setki kilometrów nowych dróg i kolejne tysiące w planach i realizacji. Polska, która obecnie jest wielkim placem budowy, musi sprostać wyzwaniom spowodowanym wybuchem wojny w Ukrainie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) rozpoczyna kolejny sezon budowlany optymistycznymi doniesieniami dotyczącymi projektów drogowych, które są obecnie w realizacji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w najbliższych miesiącach zyskamy kolejne kilometry mające ułatwić poruszanie się po Polsce.
Jak możemy przeczytać w komunikacie GDDKiA, obecnie w ramach programu Budowy Dróg Krajowych i Programu budowy 100 obwodnic w realizacji jest 112 zadań o łącznej długości 1414,2 km. Do tego trzeba doliczyć 22 zadania o długości 288,6 km, które są w przetargu. W planach na przyszłość uwzględniono natomiast 168 zadań. Te przełożą się na 2,5 tys. km tras.
W samym 2022 roku ogłoszone zostaną przetargi na 475 km nowych dróg. GDDKiA liczy też, że uda się uzyskać zezwolenia na realizację 53 odcinków o łącznej długości 630 km. Nas najbardziej jednak interesują inwestycje, które zostaną oddane kierowcom w najbliższym czasie.
Zgodnie z założeniami do końca 2022 roku ma być to 345,5 km nowych dróg. Wśród nich znajdzie się 46,1 km autostrad, 253,1 km dróg ekspresowych i 46,3 km obwodnic o klasie GP - droga główna ruchu przyspieszonego. Pozostaje mieć nadzieję na terminową realizację projektów, choć nie będzie to łatwe.
Przedstawiciele GDDKiA przyznają, że społeczne i ekonomiczne skutki wojny w Ukrainie stawiają branżę w trudnej sytuacji. Odpływ pracowników, którzy wrócili bronić ojczyzny oraz niestabilność cen mogą powodować spore zakłócenia.
"Obecne ceny, dostępność materiałów i pracowników, to wyzwania na teraz. Sytuacja ta jest sprawdzianem kondycji całej branży, umiejętności współpracy i dostosowania się do trudnych warunków rynkowych. Najważniejsze jest to, żebyśmy dalej mogli pracować i realizować plany, a tam gdzie to możliwe, elastycznie reagować. Wsłuchujemy się w opinie firm z sektora budowlanego i na bieżąco analizujemy możliwe scenariusze działań, traktując wszystkich podmiotowo" - mówi szef GDDKiA, Tomasz Żuchowski
