Zasnął za kierownicą ciężarówki na A4. Grożą mu 2 lata więzienia
43-latek z Koszalina jadący autostradą A4 zasnął za kierownicą ciężarówki. Jeden ze świadków wezwał na miejsce policję. Funkcjonariusze szybko poznali przyczynę senności, a przy okazji odkryli, że kierowca ma na sumieniu znacznie więcej.
15.09.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sytuacja miała miejsce na strzeleckim odcinku autostrady A4. Zachowanie jednego z kierowców wzbudziło zainteresowanie świadków. Mężczyzna zasypiał za kierownicą, aż w końcu zatrzymał pojazd na jednym z pasów ruchu. Na miejsce wezwano policję, która bliżej przyjrzała się sprawie.
Zobacz także
Jak się okazało, 43-latek jadący tirem był kompletnie pijany. Alkomat wskazał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Biorąc pod uwagę, jakim zestawem kierował mężczyzna, nie pozostaje nic innego, jak cieszyć się, że nie doszło do tragedii.
Na tym jednak nie koniec - po sprawdzeniu policyjnych baz okazało się bowiem, że kierowca jest poszukiwany przez koszalińską prokuraturę. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a resztą zajmie się sąd. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.