Wypadki na przejazdach kolejowych - statystyki
Co roku na przejazdach kolejowych dochodzi do kilkudziesięciu wypadków. Kto najczęściej ponosi winę za tego typu zdarzenia?
03.08.2013 | aktual.: 08.10.2022 08:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W Polsce w poprzednim roku doszło do 37 500 wypadków, z czego 78 z nich miało miejsce na przejazdach kolejowych. We wszystkich tego typu zdarzeniach drogowych zginęło 39 osób, a 71 osób zostało rannych. Od początku tego roku na przejazdach kolejowych doszło do 94 wypadków – 14 osób poniosło śmierć, a 24 odniosły obrażenia. Najgorszym okresem był rok 2003, kiedy to w wypadkach na przejazdach kolejowych zostało rannych aż 230 osób.
Przejazdy na terenie naszego kraju podzielono na cztery kategorie. Pierwsza z nich to kategoria A, czyli miejsca z rogatkami lub bez nich, gdzie ruch sterowany jest przy pomocy sygnałów nadawczych przez pracowników kolei. Przejazdy kategorii B dysponują półrogatkami oraz działającą samodzielnie sygnalizacją świetlną. Kategorii C, wyposażone są w sygnalizację świetlną samoczynną lub włączaną przez pracowników kolei. Najgorzej zabezpieczone przejazdy zakwalifikowano do kategorii D, bez rogatek i sygnalizacji świetlnej.
Kto najczęściej ponosi winę za wypadki w takich miejscach? Niestety kierowcy, według statystyk wina po ich stronie leży aż w 98% przypadkach. Powody takich zdarzeń są różne.
Zdarza się, że kierowcy jeżdżą "na pamięć", są przyzwyczajeni, że w danym miejscu pociągi rzadko kursują, co może okazać się złudne – mówi Agnieszka Kaźmierczak, Yanosik.pl – Czasem im się po prostu spieszy i nie chcą czekać na przejazd pociągu, liczą na to, że uda im się jeszcze przejechać. W grę mogą wchodzić też inne czynniki jak np. zmęczenie – dodaje.
Samochód w starciu z pociągiem nie ma żadnych szans. Już sama lokomotywa waży ponad 80 ton, przeciętny pojazd około 1,3 tony. Zderzenie auta z elektrowozem jest więc równoznaczne, ze zderzeniem się z 60 samochodami naraz. Trzeba pamiętać jeszcze o tym, że najczęściej za lokomotywą jedzie spora ilość wagonów. Czy maszynista może zapobiec takiemu wypadkowi? Najczęściej nie, droga hamowania składu przemieszczającego się z prędkością 100-120 km/h to ponad 1 km.
Co zrobić, aby ustrzec się tego typu wypadku? Przede wszystkim należy zachować szczególną ostrożność.
Na mapie w aplikacji oprócz lokalizacji fotoradarów, wypadków czy kontroli drogowych, znajdują się także oznaczenia przejazdów kolejowych, zarówno strzeżonych, jak i niestrzeżonych – mówi Agnieszka Kaźmierczak, operator systemu Yanosik – po kliknięciu w odpowiednią ikonę, wyświetlane są informacje o akcji Bezpieczny przejazd, której Yanosik jest partnerem – dodaje.
Nad poprawą bezpieczeństwa pracują też Polskie Linie Kolejowe, które do 2015 roku mają zmodernizować 231 przejazdów kolejowych na 68 liniach. Koszt inwestycji szacowany jest na 240 000 000 zł.
Źródło: Korkowo.pl