Wracał z wesela za kierownicą karetki. Był kompletnie pijany
Policjanci codziennie łapią nietrzeźwych kierowców, jednak czegoś takiego raczej się nie spodziewali. W miniony weekend zatrzymali bowiem do kontroli karetkę, za której kierownicą siedział mężczyzna wracający z wesela.
11.10.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Misją ratowników medycznych jest jak najszybsze niesienie pomocy poszkodowanym, w tym także rannym w wypadkach drogowych. Tym razem jednak do niebezpiecznej sytuacji mógł doprowadzić sam kierujący karetką, który zdecydował się wykorzystać pojazd, by dojechać na wesele, a następnie z niego wrócić.
44-latek nie szczędził jednak alkoholu podczas zabawy. Gdy wracał, trudno było mu utrzymać kierunek jazdy, co zauważyli świadkowie, którzy natychmiast zgłosili sytuację Komendzie Powiatowej Policji w Wyszkowie. Według nich pojazd co chwilę zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, jadąc z Białegobłota w stronę Długosiodła.
Już kilka minut później funkcjonariusze z Długosiodła namierzyli wspomnianą karetkę i zatrzymali ją do kontroli. Policjanci od razu zauważyli, że w środku pojazdu nie ma ratowników, a od kierującego czuć silną woń alkoholu. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 2 promile.
Dzięki szybkiej reakcji świadków i policji udało się uniknąć tragedii. Mężczyzna został zatrzymany, stracił prawo jazdy, a oprócz tego grozi mu kara finansowa, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz 2 lata więzienia.