Włamał się do auta, bo chciał się zdrzemnąć. Grozi mu do 10 lat więzienia
43-latek dokonał czynu w warunkach recydywy, więc kara może być wysoka.
08.04.2024 | aktual.: 08.04.2024 09:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Policjanci z warszawskiej Woli otrzymali zgłoszenie dotyczące włamania do auta marki Dacia. Właściciel pojazdu tłumaczył, że zauważył obcego mężczyznę siedzącego w jego aucie. Gdy postanowił zareagować, podejrzany zaczął jednak uciekać. W zatrzymaniu pomogli przechodnie, którzy wezwali policję.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zastali splądrowane auto z pootwieranymi schowkami i przedmiotami walającymi się po wnętrzu. Podejrzany 43-latek tłumaczył jednak, że nie chciał dokonać kradzieży, a jedynie się zdrzemnąć.
Policjanci nie mieli jednak litości. Mężczyzna usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. Z uwagi, że dokonał czynu w warunkach recydywy, grozi mu do 10 lat więzienia. Na razie trafił do aresztu na trzy miesiące, gdzie poczeka na wyrok sądu.