Więcej mocy i tryb driftu - Audi odświeżyło S3
Po 4 latach od rynkowego debiutu obecnej generacji S3, Audi zdecydowało się na jej modernizację. Zmiany objęły nie tylko kwestie wizualne, lecz przede wszystkim techniczne.
09.04.2024 10:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odświeżone S3 jest najmocniejszym wariantem w historii modelu. Z mocą 333 KM generowanych z dwulitrowego doładowanego benzyniaka bije nawet na głowę spokrewnionego Golfa R. Do setki przyspiesza w 4,7 sekundy i rozpędza się maksymalnie do 250 km/h.
Zobacz także
Nowością, którą docenią klienci, znaną już także ze wspomnianego Golfa jest tryb driftu. Audi zastosowało bowiem nowy dyferencjał tylnej osi ze sprzęgłami wielopłytkowymi. Dzięki temu rozwiązaniu możliwe jest przekazanie sporej ilości momentu obrotowego na tylne koła i efektowne zarzucanie tyłem.
Inżynierowie z Ingolstadt popracowali także nad zawieszeniem. Część rozwiązań zaczerpnięto z mocniejszego RS3. Mowa przede wszystkim o wahaczach i przegubach, które wpłynęły na zmianę geometrii podwozia, a co za tym idzie, lepszą przyczepność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za resorowanie odpowiada z kolei adaptacyjne zawieszenie DCC z kilkoma trybami jazdy do wyboru. Poszczególne programy wpływają też na pracę automatycznej skrzyni S-Tronic, która teraz ma wbijać kolejne przełożenia nawet o połowę szybciej.
Wszystkie modyfikacje ubrano oczywiście w odświeżone opakowanie, wyróżniające się przede wszystkim nowymi reflektorami, z czterema sygnaturami do wyboru. Zmieniono też tylne światła, zderzaki i atrapę chłodnicy.
W kabinie natomiast przywitają nas zaktualizowane multimedia, przeprojektowane nawiewy i mniejszy wybierak biegów. Szczegóły dotyczące specyfikacji, wyposażenia i cen odświeżonego S3 powinniśmy poznać niebawem.