Weźmiesz leasing przez telefon. Szykuje się zmiana archaicznych przepisów

Zawarcie leasingu wiąże się z koniecznością podpisania fizycznego dokumentu, co znacząco utrudnia i wydłuża całą procedurę. Branża od lat apeluje o zmianę w przepisach pozwalającą zastosować zdalne rozwiązania znane np. z sektora kredytów. Wiele wskazuje, że prośby niebawem zostaną wysłuchane.

Klasyczna umowa niebawem może odejść do lamusa.
Klasyczna umowa niebawem może odejść do lamusa.
Źródło zdjęć: © fot. Gettyimages
Aleksander Ruciński

01.06.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Choć mogłoby się wydawać, że cały sektor finansowy działa na podobnych zasadach, w kwestiach prawnych leasingi i kredyty dzieli prawdziwa przepaść. Wiele banków bez większych problemów udziela pożyczek autoryzowanych telefonicznie, mailowo lub SMS-em. W przypadku leasingu konieczne jest jednak osobiste spotkanie z przedstawicielem firmy leasingowej i podpisanie stosu dokumentów.

Co gorsza, każdy aneks i zmiana w umowie wiążą się z identycznymi niedogodnościami. Branża od lat apeluje o zmiany, które ułatwiłyby życie nie tylko leasingodawcom, lecz przede wszystkim klientom.

– Przed pandemią w Polsce podpisywanych było co roku ok. 300 tysięcy umów leasingu samochodów osobowych, ok. 55 tysięcy umów leasingu pojazdów ciężarowych i ok. 150 tysięcy umów leasingu maszyn i urządzeń – wylicza Łukasz Domański, prezes Carsmile, jeden z prekursorów digitalizacji usług leasingowych.

Gdyby przyjąć, że biurokracja związana z samym zawarciem pojedynczej umowy leasingu auta osobowego, bez późniejszych aneksów, kosztuje 200 zł netto, tylko w tym jednym segmencie rynku mamy już koszty przekraczające 60 mln zł rocznie nie licząc aneksów do umów – szacuje Domański.

Na szczęście widać światełko w tunelu. Komisja Nadzoru Finansowego zarekomendowała zmiany, zgodnie z którymi papierową umowę leasingu mogłaby zastąpić forma dokumentowa. Jak informuje "Puls Biznesu", na razie prace są na etapie wewnątrzresortowym. Jeśli zmiany wejdą w życie, podpisanie umowy leasingu będzie znacznie łatwiejsze niż dotychczas.

– Forma dokumentowa jest definiowana przez kodeks cywilny bardzo szeroko. Umożliwia ona złożenie oświadczenia woli w dowolnej postaci, którą można udokumentować, na przykład w formie SMS-a, maila czy podczas nagranej rozmowy telefonicznej. Ważne, aby taki dokument, na przykład w formie pliku pdf, można było później odczytać i przypisać do konkretnej osoby – wyjaśnia radca prawny, Paweł Punda.

Szanse na zmiany są duże, gdyż sama Komisja Nadzoru Finansowego orzekła, że obecna forma umowy leasingu stanowi barierę w rozwoju rynku, którą trzeba usunąć. KNF zwraca też uwagę na ekologiczny i finansowy aspekt sprawy – rezygnacja z papierologii wymagałaby bowiem mniejszego zaangażowania zasobów.

Łukasz Domański z Carsmile szacuje, że uproszczenie procesu zawierania umowy mogłoby znacząco przyczynić się do rozwoju branży leasingowej nie tylko w przypadku pojazdów, lecz przede wszystkim tańszych sprzętów, jak np. elektronika czy akcesoria biurowe. Obecnie aż 2/3 umów leasingowych w Polsce przypada bowiem na samochody osobowe i ciężarowe.

Potrzeba zmian w końcu została zauważona, pytanie tylko kiedy nowe przepisy wejdą w życie. Obecnie wszystko jest jeszcze na etapie projektu, więc trudno rzucać konkretnymi datami. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko przebiegnie szybko i sprawnie.

Komentarze (1)