VW wznowi produkcję szybciej niż planowano. Jest nadzieja na stabilniejsze dostawy
Brak podzespołów pochodzących z Ukrainy zmusił wielu producentów samochodów do wstrzymania lub ograniczenia produkcji. Volkswagen nie jest tu wyjątkiem, choć pojawiło się światełko w tunelu - produkcja w Wolfsburgu ruszy już w środę 23 marca.
22.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi portal Automotive News Europe, powołujący się na mailowy komunikat pochodzący od Volkswagena, niemiecka fabryka w Wolfsburgu wznowi produkcję szybciej, niż pierwotnie planowała. Stanie się to w środę, 23 marca.
W najbliższych tygodniach planowany jest system trzyzmianowy, by jak najszybciej nadrobić zaległości i dostarczyć zamówione golfy do klientów. Dalsze decyzje będą natomiast zależeć od tego, jak ukształtuje się podaż komponentów. Firma zamierza reagować elastycznie.
Przy okazji dowiadujemy się, że powrót do normy w zakładach w Zwickau i Dreźnie, produkujących elektryczne modele Volkswagena, Audi i Cupry, potrwa nieco dłużej. Wznowienie produkcji przewidziano na początek kwietnia.
Przerwy, z którymi fabryki borykały się od wybuchu wojny w Ukrainie, wynikały głównie z braku dostaw wiązek kablowych wytwarzanych tam przez firmę Leoni. W reakcji na braki, zwiększono produkcję komponentów w alternatywnych zakładach w Rumunii, na Węgrzech, w Tunezji, Maroku, a także Meksyku i Chinach.
Przedstawiciele Volkswagena na razie nie zdradzają, czy to wystarczy, aby na dobre zabezpieczyć dostawy. Sytuacja wydaje się jednak znacznie bardziej stabilna niż tuż po wybuchu wojny.