Volvo pokazuje nową platformę i obiecuje hybrydyzację wszystkich modeli

Szwedzki producent bardzo skutecznie korzysta z funduszy dostarczanych przez chiński kapitał. Pierwszym świetnym tego efektem jest nowe XC90, które osobiście poznaliśmy na przełomie wiosny i lata tego roku. Teraz Szwedzi ogłosili jakie mają dalsze plany.

Volvo XC90 T8 Twin Engine
Volvo XC90 T8 Twin Engine
Mariusz Zmysłowski

16.10.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przypomnijmy, że w rozwój modelu XC90 Volvo włożyło 11 miliardów dolarów. Na świecie jest blisko 60 państw, które w 2014 roku miały PKB mniejsze niż ta suma. Zawiera się w niej jednak nie tylko sam model XC90. Gdyby tak było, ten wóz nigdy by się nie zwrócił. Inwestycje, które zostały poczynione posłużą także rozwojowi kolejnych modeli. Technologie stworzone dla XC90 mają być przyszłościowe dzięki swej uniwersalności.

Pierwszym tego owocem będzie S90, które zastąpi S80. Nowy, duży sedan będzie miał także rodzeństwo w postaci kombi - V90. Wszystkie średnie i duże auta Volvo, które powstaną w najbliższych latach mają bazować na wspólnej, elastycznej platformie SPA (Scalable Product Architecture). Teraz szwedzki producent zapowiedział, że będzie ona miała mniejsze rodzeństwo.

Nowa platforma ma nosić nazwę Compact Modular Architecture (CMA). Pierwsze auto na niej bazujące pojawi się w 2017 roku. Będzie to pojazd segmentu C. Później ewoluuje ona w kolejne różne auta. Cześć najważniejszych komponentów przejmie ona z SPA. Doskonale obrazuje to film przedstawiony przez Volvo:

Volvo introduces Compact Modular Architecture (CMA)

Jak widać szwedzki producent ma ambitne plany odnośnie CMA. Widzimy tu małe crossovery, a nawet kabriolet. Już teraz wiadomo, że Volvo ma w planach model XC40, następcę C30, który ma nosić nazwę C40 oraz V40 ze zwiększonym rozstawem osi.

We wszystkich nowych modelach Volvo chce oferować wariant hybrydowy. Taka ekologizacja wszystkich samochodów będzie stosunkowo łatwa dzięki zastosowaniu wyżej opisanych modułowych platform. Po zaprojektowaniu jednego systemu Volvo będzie mogło bez dużego trudu przeszczepić go do innych aut.

Napęd hybrydowy dla nowego Volvo XC90 oznaczony jest jako T8 Twin Engine. Auta bazujące na CMA zostaną wyposażone w T5 Twin Engine. Szwedzi przewidują, że po dodaniu do wszystkich modeli wersji hybrydowych, będą one stanowić około 10% całkowitej sprzedaży aut tej marki.

To nie koniec elektryzujących wiadomości z Volvo. Szwedzka marka planuje przedstawić w 2019 roku samochód napędzany wyłącznie prądem. Na razie nie wiadomo jakiego rodzaju będzie to pojazd. Plotki wskazują na wóz w segmencie Tesli Model S. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby był to SUV lub crossover. W końcu w tych kategoriach Volvo radzi sobie bardzo dobrze. Dlatego niezłym pomysłem może być konkurowanie z Modelem X zamiast S.

Volvo V60 Plug-In Hybrid
Volvo V60 Plug-In Hybrid

Nowe XC90 jest strzałem w dziesiątkę - spełniło oczekiwanie klientów i już na wstępie odniosło sukces rynkowy. Volvo ewidentnie wie co robi i na razie mądrze korzysta ze sporego zaplecza finansowego. Hybrydyzacja jest z pewnością krokiem w dobrą stronę, szczególnie w czasach coraz bardziej restrykcyjnych norm emisji spalin i sporego spadku zaufania do silników wysokoprężnych.

Warto na koniec przypomnieć, że podobne plany ogłosił Mercedes. Niemiecki koncern planuje w najbliższych latach zastąpić wszystkie diesle w swoich samochodach osobowych napędami elektrycznymi. Ciekawe czy bez afery spalinowej Volkswagena usłyszelibyśmy tak wcześnie tego typu deklaracje z ust przedstawicieli Volvo i Mercedesa. Napędy hybrydowe i elektryczne z pewnością prędzej czy później zaczęłyby gwałtownie przejmować coraz większe udziały w rynku, ale niewykluczone, że problem z dieslami VAG-u zadziałał dla tego procesu jak katalizator.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (45)