Umowa sprzedaży samochodu przygotowana przez prawnika. Z korzyścią dla kupującego
W internecie nietrudno znaleźć wzory umów sprzedaży samochodu. Są wersje tak korzystne dla kupującego, że żaden sprzedający ich nie podpisze. My mamy taką, która dobrze zabezpiecza nabywcę, a jednocześnie nie jest trudna do zaakceptowania dla sprzedającego.
29.05.2018 | aktual.: 30.03.2023 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bezpieczna umowa sprzedaży samochodu
Umowa sprzedaży samochodu to najważniejszy dokument, jaki możecie posiadać do swojego auta. Nie dowód rejestracyjny czy książka pojazdu, a właśnie umowa sprzedaży jest tym, który potwierdza, kto jest właścicielem.
Jednocześnie ma ogromne znaczenie dla kupującego, gdy nabywa używane auto. Ma go zabezpieczyć przed wadami prawnymi i technicznymi, stanowi też pewną deklarację sprzedającego, za którą może odpowiadać przed sądem.
Dlatego też nie warto kopiować pierwszego lepszego wzoru z sieci, zwłaszcza bez zapoznania się z jego treścią. O tym, jak ważna jest treść umowy, przekonacie się, gdy podsuniecie swoją do podpisania handlarzowi. Będzie ją czytał dłużej, niż wy napiszecie ją odręcznie.
W internecie można znaleźć przeróżne wzory umów, bardziej lub mniej korzystne dla jednej ze stron. Są takie, które rzekomo mają chronić interes kupującego, ale czy podpisze je osoba sprzedająca samochód, a tym bardziej handlarz, który choć powinien, to niemożliwe jest, by dokładnie znał stan techniczny? Raczej nie.
Dlatego poprosiliśmy Oskara Możdżynia, właściciela serwisu Auto Prawo, specjalisty od prawa samochodowego, o skonstruowanie tak wyważonej treści umowy sprzedaży samochodu, która nie zniechęci sprzedającego, a jednocześnie dobrze zabezpieczy prawa kupującego. Prawnik zwrócił uwagę na pewne szczegóły, o których się zapomina.
Wzór bezpiecznej dla kupującego umowy kupna-sprzedaży samochodu do pobrania
W powyższej umowie zawarte są sformułowania, które dają korzyści kupującemu.
– Jednym z nich jest zapewnienie wprost w umowie, że pojazd spełnia warunki techniczne dopuszczenia do ruchu drogowego. To, że samochód ma ważny przegląd, wcale nie równa się temu, że spełnia przesłanki dopuszczenia do ruchu. W tej umowie wprost stwierdzamy to drugie, więc jest to na korzyść kupującego, gdyby okazało się, że jednak samochód ma wady – komentuje Oskar Możdżyń.
Innym detalem, który wyróżnia tę umowę na tle innych jest ważność polisy OC.
– Umowa wprost reguluje, czy jest ważne OC i czy jest opłacone. Z mojego doświadczenia to często jest problem i kupujący padają ofiarą swojej niewiedzy i braku dociekliwości. Dzięki temu postanowieniu umowy, kupujący musi zwrócić na to uwagę – tłumaczy Możdżyń.
Jednym z najciekawszych elementów umowy jest jednak § 2 ust. 2., który potwierdza zgodność stanu pojazdu z treścią ogłoszenia sprzedaży.
– Dzięki temu treść ogłoszenia (zazwyczaj bardzo korzystna) jest włączana do treści umowy, bez potrzeby przepisywania zapewnień z ogłoszenia do umowy sprzedaży.
Ważne jednak, by treść ogłoszenia wcześniej wydrukować i zachować, dołączając do umowy w zachowanych w domu dokumentach.
Przypominam też, że jeżeli treść ogłoszenia jest niezgodna ze stanem faktycznym pojazdu, to kupujący, który poświęcił środki na oględziny, a tym bardziej przyjechał dokonać transakcji, ma prawo do odszkodowania, o czym szerzej pisałem w poniższym artykule:
Pozostałe korzyści dla kupującego to właściwość sądu zastrzeżona na jego korzyść oraz instrukcja wypełnienia, co jest rzadkością w typowych wzorach umów.
Zamieszczony w artykule wzór umowy wraz z uwagami stanowi utwór w rozumieniu Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych i może być wykorzystywany tylko na potrzeby zawierania umów sprzedaży pojazdu. Autorem umowy jest Oskar Możdżyń, www.autoprawo.pl, [email protected].