Mężczyzna zasnął w aucie. Policjanci nie uwierzyli w to, co mówił

Policjanci z Gubina zatrzymali 36-latka, który ukradł auto, a następnie w nim zasnął. Jak się okazało, nie był to koniec przewinień mężczyzny.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Policja

10.10.2023 | aktual.: 10.10.2023 15:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W piątkowy poranek 6 października policjanci z Gubina otrzymali zgłoszenie dotyczące mercedesa blokującego przejazd ulicą Kresową. Kierowca spał w aucie, siedząc za kierownicą.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zbadali go alkomatem. Pomiar wykazał 1,5 promila alkoholu w organizmie 36-latka. Mężczyzna twierdził jednak, że nie kierował pojazdem, a jedynie wsiadł do środka, by się ogrzać.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że auto dzień wcześniej zostało skradzione na terenie Gubina. Na podstawie dowodów ustalono, że to 36-latek ukradł mercedesa.

Jakby tego było mało, mężczyzna pojechał samochodem na stację paliw, zatankował i odjechał bez płacenia. Mieszkaniec powiatu legnickiego przyznał się do stawianych mu zarzutów. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.

Komentarze (4)