Tak wygląda przyszłość Hondy. Jeden model ma w sobie coś z Lamborghini
Honda przyjechała na targi CES z dwoma intrygującymi konceptami. To nowoczesne crossovery o dyskusyjnej stylistyce. Tradycjonaliści ceniący tę markę raczej nie będą zachwyceni.
08.01.2025 09:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak na koncepty przystało, obie propozycje prezentują się bardzo nowocześnie i podobno są bliskie nadchodzącym wersjom produkcyjnym. Te mają trafić na rynek w najbliższych kilkunastu miesiącach - najpierw pojawią się w USA, a potem także w Europie. Co o nich wiemy?
Zobacz także
Honda 0 Saloon
Pierwszą propozycją jest 0 Saloon z przodem przypominającym nieco Lamborghini Gallardo. Dalej można jednak zapomnieć o sportowych konotacjach, a kształty - szczególnie z tyłu - przybierają bardziej kontrowersyjną formę.
Honda nie zdradza zbyt wielu szczegółów, skupiając się przede wszystkim na zaawansowanych technologiach. Wiadomo, że auto zaoferuje autonomiczną jazdę poziomu 3. czy wewnętrzne oświetlenie dopasowujące się do nastroju kierowcy. Napęd? Oczywiście elektryczny, choć detale pozostają nieznane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z ciekawszych nowości warto wspomnieć o systemie operacyjnym Asimo, który ma stanowić podstawę wszystkich nowych modeli marki w przyszłości.
Honda 0 SUV
Te same rozwiązania znajdziemy w SUV-ie pozycjonowanym przez producenta w segmencie "mid". Trudno jednak powiedzieć, co to oznacza, gdyż Honda nie podzieliła się wymiarami. Z tyłu 0 SUV reprezentuje podobny język stylistyczny co 0 Saloon, choć przód jest zupełnie inny. Smukłe kształty ustąpiły tu miejsca masywnym kantom.
Oba samochody mają być gotowe w 2026 roku. Wówczas poznamy zapewne więcej szczegółów. Na tę chwilę wiadomo jedno - Honda zamierza mocno zmienić swój wizerunek. Czas pokaże, co na to klienci.