Tak wygląda Lamborghini Urus - wyciekły pierwsze zdjęcia [aktualizacja]
Kilka dni przed poniedziałkową premierą SUV-a Lamborghini do sieci wyciekły pierwsze ilustracje przedstawiające model Urus. Okazuje się, że znane już dużo wcześniej wizualizacje dość dobrze oddawały faktyczny wygląd nowego potwora z Sant'Agata Bolognese. Jak Wam się podoba nowość Lamborghini?
25.04.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka dni przed poniedziałkową premierą SUV-a Lamborghini do sieci wyciekły pierwsze ilustracje przedstawiające model Urus. Okazuje się, że znane już dużo wcześniej wizualizacje dość dobrze oddawały faktyczny wygląd nowego potwora z Sant'Agata Bolognese. Jak Wam się podoba nowość Lamborghini?
Mocarny SUV otrzymał aparycję nawiązującą detalami oraz swoim charakterem do obecnych modeli włoskiego producenta. Pas przedni oraz ostre krawędzie jednoznacznie wskazują na to, z samochodem której firmy mamy do czynienia.
Co ważne, mimo dużych rozmiarów nadwozia stylistom Lamborghini udało się utrzymać sportowy charakter marki. Pozostaje tylko pytanie, czy to wystarczy, by oczarować miłośników samochodów z bykiem na masce. Jeśli tak, bardzo możliwe, że Urus trafi do produkcji. Według dyrektora włoskiej marki nastąpi to jednak nie wcześniej niż w 2017 roku.
Jak mogliście u nas wcześniej przeczytać, Urus jest nazwą gatunku tura będącego przodkiem bydła domowego. SUV Lamborghini dostał zatem nazwę po zwierzęciu, od którego pochodzą byki. Pod maskę tego usportowionego SUV-a trafi prawdopodobnie V10 ze znacznie mniejszego modelu Gallardo. Można zatem spodziewać się mocy na poziomie 580 KM. Mimo że nie jest to oczywiście auto terenowe, to zostanie ono wyposażone w napęd na cztery koła. Cena Urusa szacowana jest na około 200 000 dol.
[aktualizacja 23 kwietnia]
Mam dla Was nowe informacje na temat koncepcyjnego SUV-a Lamborghini oraz zestaw kolejnych zdjęć. Tym razem już nie z przecieku, ale oficjalnie.
Włosi poinformowali, że ich pseudoterenowe auto ma 4,99 m długości, 1,99 szerokości i 1,66 wysokości. Jego sylwetka najbardziej przypomina BMW X6, więc pierwsze skojarzenie, jakie przychodzi do głowy, to właśnie niemiecki SUV. Urus jest o 120 mm dłuższy, 16 mm szerszy, ale 30 mm niższy od niemca. Widać więc, że Lamborghini starało się nadać nadwoziu swojego SUV-a bardziej sportowe proporcje.
Wciąż nie wiadomo, jaka jednostka trafi pod maskę Urusa. Włosi podali jedynie, że będzie to silnik generujący 600 KM i charakteryzujący się najniższą emisją CO2 w swojej klasie. Spekuluje się o V10 oraz turbodoładowanym V8 Audi.
Konstrukcja Urusa powstała na bazie platformy znanej z Bentleya EXP 9 F oraz nowych generacji Volkswagena Touarega, Porsche Cayenne i Audi Q7. Prawdopodobne jest, że Lamborghini będzie znacznie lżejsze od rodzeństwa. Podstawami do tego są zapewnienia producenta o tym, że właśnie niska masa ma gwarantować wcześniej wspomnianą niską emisję CO2.
Mimo nisko położonego środka ciężkości i raczej sportowego charakteru Lamborghini zapewnia, że nowy, włoski SUV będzie dość dzielny w terenie. Ma to zagwarantować zawieszenie o regulowanej wysokości oraz dobry kąt natarcia.
Dyrektor Lamborghini zapewnił, że Urus jest doskonałym pomysłem na przyszłość marki i świetnym kandydatem na trzecie auto w gamie samochodów obok modeli sportowych. Oprócz sportowych doznań zapewni miejsce do przewozu nie dwóch, ale czterech osób.
[aktualizacja 25 kwietnia]
W Internecie pojawiły się pierwsze zdjęcia oraz wideo z prezentacji Lamborghini Urus w Pekinie. Zapraszam do oglądania.
Lamborghini Urus - The SUV super athlete (unveil)
Źródło: autoforum.cz