Szkoda całkowita i zbyt niska wycena – jak napisać odwołanie?
Naprawa nawet pozornie niezbyt mocno uszkodzonego auta może być według ubezpieczyciela nieopłacalna. Wtedy najprostszą sprawą jest uznanie szkody całkowitej, odkupienie wraku od właściciela i sprzedanie go tym, którym naprawa się opłaci. Podpowiadamy, jak skutecznie napisać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela.
27.04.2017 | aktual.: 30.03.2023 11:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po pierwsze już samo napisanie i wysłanie odwołania sprawi, że ubezpieczyciel zacznie nas traktować poważnie. Według ekspertów pierwsza wycena jest zaniżona, ponieważ ubezpieczyciel wysyła ją eksperymentalnie. Jeśli klient jej nie zakwestionuje, to skorzysta firma wystawiająca polisę. Dlatego w każdym przypadku należy negocjować.
W odwołaniu należy wykazać się szczegółową znajomością dokumentacji całej sprawy. Analiza wyceny uszkodzonego auta, całego kosztorysu naprawy itp. Jeśli nie znamy się na naprawach, warto skorzystać z niezależnego rzeczoznawcy, albo eksperta z firmy zajmującej się naprawami powypadkowymi.
W analizie wyceny rozbitego auta należy sprawdzić, czy ubezpieczyciel wziął pod uwagę wszystkie elementy wpływające na wartość auta, takie jak wyjątkowo dobry stan przed kolizją czy wypadkiem, dodatkowe wyposażenie, przebieg, czy też ostatnio dokonane naprawy.
Odwołanie należy złożyć tak, żeby mieć potwierdzenie tego działania. Na poczcie możemy dopłacić za potwierdzenie nadania listu, albo jeśli używamy poczty elektronicznej, poprosić o potwierdzenie odebrania wiadomości i zachować pismo w folderze "wiadomości wysłane".
Można także złożyć takie odwołanie w siedzibie firmy, ale wtedy pamiętajmy o tym, że osoba przyjmująca dokumenty powinna podbić pieczątkę na ich kopiach i napisać, że dokumenty zostały przyjęte (plus data i godzina).
Odwołanie od decyzji ubezpieczyciela można złożyć w ciągu trzech lat od powstania szkody, a w niektórych przypadkach takie sprawy przedawniają się dopiero po 10 latach. Takie negocjacje mogą być skuteczne, nawet jeśli wcześniej otrzymaliśmy już odszkodowanie, ale według nas okazało się ono zaniżone.
Co jeszcze powinno zawierać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela?
Na pewno numer szkody. Jest to indywidualnie nadawany numer ewidencyjny, dzięki któremu ubezpieczyciel jest w stanie odnaleźć konkretną dokumentację. Oprócz tego, najlepiej od razu zawrzeć wszystkie zarzuty wobec decyzji. Po kolei odnosić się do zapisów w piśmie z firmy ubezpieczeniowej.
Każde dodatkowe potwierdzenie naszych zarzutów również można dodać w formie załączników. Chodzi o opinię warsztatu, czy mechanika lub rzeczoznawcy, faktury za naprawy i inwestycje w auto, a także dowody na zaniżenie wartości auta.
Zawsze warto upewnić się, czy w podobnych sprawach zapadały prawomocne wyroki (takie informacje można znaleźć na forach osób poszkodowanych, lub zatrudnić prawników, którzy zawodowo zajmują się dziedziną odszkodowań). Warto także sprawdzić, czy KNF – Komisja Nadzoru Finansowego publikowała jakieś zalecenia do metod działania w podobnych sprawach.
Na końcu należy określić precyzyjnie jakie mamy oczekiwania w stosunku do ubezpieczalni. Wymienić konkretną kwotę, albo wyrazić żądanie o zmianę kwalifikacji szkody.
Pamiętajmy, że napisanie odwołania kosztuje niewiele, a dzięki temu możemy sporo zyskać. Towarzystwa ubezpieczeniowe to korporacje nastawione na zarabianie, więc w ich interesie jest zaniżanie wycen i wypłacanie możliwie najniższego odszkodowania.