Wysiadł z auta, by wymierzyć sprawiedliwość. Akurat nadjechała policja

Stanął na lewym pasie trasy szybkiego ruchu i wysiadł z samochodu, by grozić innemu kierowcy. Zrobił to na oczach policjantów w nieoznakowanym radiowozie. Kara była surowa.

35-latek zdecydowanie przesadził
35-latek zdecydowanie przesadził
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

19.04.2024 | aktual.: 19.04.2024 09:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Agresja na drodze nigdy nie popłaca. Boleśnie przekonał się o tym 35-latek z Zabrza, który "zaparkował" busa na Drogowej Trasie Średnicowej, by wymierzyć sprawiedliwość jadącemu audi.

Pech chciał, że całe zajście zostało zarejestrowane przez wideorejestrator chorzowskiej drogówki. Policjanci, którzy nadjechali z tyłu zapobiegli dalszej eskalacji konfliktu i kazali kierowcy odjechać w bezpieczne miejsce. Następnie przeprowadzili kontrolę.

W związku ze skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem, 35-latek stracił prawo jazdy. Dodatkowo odpowie przed sądem, który może orzec zakaz prowadzenia pojazdów i wysoką grzywnę.

Komentarze (7)