System start&stop: dlaczego twój silnik się nie wyłącza?

Wielu kierowców narzeka na system start&stop, a także mechanicy też nie wypowiadają się o nim pozytywnie. Kiedy przestanie działać, przez chwilę mamy powód do radości. Warto jednak zrozumieć, dlaczego przez kilka dni nie wyłącza silnika. To niestety nie jest powód do zadowolenia - wręcz przeciwnie.

System start&stop: dlaczego twój silnik się nie wyłącza?

18.10.2024 | aktual.: 18.10.2024 09:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Funkcją systemu start&stop jest zatrzymywanie pracy silnika na postoju, nawet na krótkie chwile, gdy jego działanie nie jest potrzebne. Ten mechanizm bywa irytujący dla wielu kierowców. Można go wyłączyć, jednak w większości samochodów trzeba to robić przy każdym uruchomieniu pojazdu.

Mechanicy nie są fanami tego rozwiązania. Jego działanie wpływa na stan silnika oraz akumulatora, który musi często znosić duże obciążenia. Dlatego w samochodach z tym systemem używa się akumulatorów w technologii AGM lub EFB, które są droższe – ich ceny zaczynają się od 500 zł, a mogą przekroczyć nawet 1000 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Start&stop przestał działać? Nie ciesz się

Czasem system start&stop nie uruchamia się, co sygnalizuje lampka na desce rozdzielczej z przekreśloną literą "A" lub napis "OFF" w kolorze pomarańczowym. To niekoniecznie oznacza awarię, bo system włącza się jedynie wtedy, gdy są odpowiednie warunki, jak właściwa temperatura silnika oraz otoczenia, praca klimatyzacji i stan naładowania akumulatora.

Często jednak to stan akumulatora może być powodem do zmartwień. W przypadku, gdy system start&stop nie działa przez kilka dni, mimo że nie został wyłączony ręcznie, możliwe że akumulator jest w słabej kondycji. Istnieją dwa rozwiązania tego problemu.

Jeżeli pojazd był użytkowany głównie na krótkich dystansach, akumulator mógł się rozładować, bo alternator nie zdążył go dostatecznie naładować w krótkim czasie jazdy. W takiej sytuacji wystarczy naładować akumulator, aby wszystko wróciło do normy.

Druga opcja jest mniej optymistyczna. Nawet jeśli akumulator jest w stanie uruchomić silnik, może już nie być zdolny do pełnego naładowania. Nawet uzupełnienie energii prostownikiem może nie przynieść poprawy. Wówczas konieczna będzie wymiana akumulatora, co, jak już wspomniałem, wiąże się z dużym wydatkiem.

Co zrobić, by to się nie powtórzyło?

Mechanicy często skarżą się na degradujące działanie systemu start&stop na akumulator, ale rzadko jest to jedyna przyczyna problemu. Niedostateczna dbałość o akumulator to główny powód jego szybkiego zużycia. System S&S go obciąża, ale nie niszczy.

Mimo zapewnień producentów o "bezobsługowości" pojazdów i akumulatorów, przez lata niewiele w tej kwestii się zmieniło. Należy ładować akumulatory przynajmniej dwa, a najlepiej trzy razy w roku, co znacznie wydłuży ich żywotność.

Komentarze (1)