Śledztwo prokuratorskie przeciwko Martinowi Winterkornowi i przyszłość Volkswagena
Volkswagen oświadczył, że w dniu 17 czerwca wszczęto postępowanie prokuratorskie przeciwko Martinowi Winterkornowi, który 23 września ubiegłego roku ustąpił ze stanowiska szefa koncernu. Potwierdziła to także niemiecka prokuratura.
21.06.2016 | aktual.: 01.10.2022 22:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Martin Winterkorn jest podejrzany o manipulacje rynkowe w związku z aferą spalinową, która wybuchła w zeszłym roku. Podobno podejrzany jest również inny członek rady nadzorczej, ale na chwilę obecną wymienia się tylko to jedno nazwisko – Winterkorn. Wiadomo, że nie jest to obecny prezes rady Hans Dieter Pötsch. Agencja dpa donosi, że może tu chodzić o Herberta Diessa, obecnego szefa Volkswagena. Został on wybrany na stanowisko Prezesa Zarządu marki Volkswagen Samochody Osobowe. Koncern tego nie potwierdza.
Tymczasem Volkswagen przechodzi transformację w dziedzinie produkcji samochodów. Jednym z jej założeń ma być jeszcze większe oddzielenie od siebie poszczególnych marek, których produkty mają się bardziej różnić pomiędzy sobą. Każda ma oferować tylko modele najbardziej atrakcyjne w danym segmencie i danym regionie. Zostanie zrobiony gruntowny przegląd wszystkich 340 oferowanych samochodów i z tego usunie się około 40. Ponadto, na miejsce 30 z pozostałych 300 pojawią się samochody z napędem hybrydowym i elektrycznym. Mają one stanowić około 25 proc. sprzedaży. Do 2025 roku Volkswagen zamierza wypuścić na rynek około 2-3 mln samochodów czysto elektrycznych. Jednocześnie koncern ma w planie zostać specjalistą w obszarze akumulatorów samochodowych dla pojazdów EV.
W innym miejscu, a konkretnie w Polsce, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapytał Volkswagena o postępy w akcji serwisowej, dotyczącej samochodów z silnikami TDI. Polskie przedstawicielstwo ma podać liczbę naprawionych aut do 1 lipca, zatem czasu jest niewiele, a akcja serwisowa na chwilę obecną jest przeprowadzana głównie na papierze. Przewiduje się, że w Polsce jeździ około 140 tys. samochodów z silnikami, które trzeba będzie naprawić.
Przypominamy, że akcji podlegają auta wyposażone w jednostkę 1.2 TDI, 1.6 TDI oraz 2.0 TDI. Każda z nich legitymuje się kodem EA189. Wadliwe silniki montowano w następujących modelach, wyprodukowanych w latach 2009–2015:
- Volkswagen: Polo, Beetle, CC, Eos, Golf, Jetta, Passat, Scirocco, Sharan, Tiguan, Touran,Transporter,
- Audi: A1, A3, A4, A5, A6, Q3, Q5, TT
- Škoda: Fabia, Rapid, Octavia, Superb, Yeti.
- Seat: Ibiza, Alhambra, Altea, Exeo, Leon, Toledo
Można sprawdzić czy samochód podlega akcji serwisowej wpisując numer VIN na przygotowanych przez koncern stronach: