Roush F‑150 Nitemare to 650‑konne marzenie z nadwoziem pickup

Duży, amerykański pickup z mocnym silnikiem to kategoria skrajnie odmienna od większości aut, które znamy w Europie. Pewnie dlatego tak pożądana przez wielu fanów motoryzacji. Amerykańska firma tuningowa Roush wykonała kawał dobrej roboty. Zresztą... zobaczcie sami.

Roush to uznany specjalista w modyfikacjach amerykańskich Fordów.
Roush to uznany specjalista w modyfikacjach amerykańskich Fordów.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

21.02.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na warsztat trafił najpopularniejszy pickup ameryki, jakim jest Ford F-150. Amerykański tuner zrobił wszystko, by ten typowy wół roboczy zmienił się nie do poznania. Tak powstało imponujące dzieło określane mianem Roush Nitemare F150 SC. Za tą nazwą kryje się pickup zdolny osiągać setkę w mniej niż 4 sekundy. Jak to możliwe?

Wszystko za sprawą 5-litrowego, benzynowego V8, które dzięki opcjonalnemu kompresorowi generuje imponujące 650 KM mocy i potęzne 827 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Takie osiągi wymagają oczywiście odpowiedniej oprawy. Amerykanie nie szczędzili dodatków, które sprawiają, że trudno przejść obok tego auta obojętnie.

Do wyboru są tak naprawdę dwie skrajne opcje. Pierwsza z nich oznacza 22-calowe felgi, obniżone i usztywnione zawieszenie i ostry, sportowy charakter. Druga propozycja jest typową terenówką z podwoziem o dużym skoku i znacząco zwiększonym prześwitem. Szosowe koła ustąpiły tu miejsca 20-calowym obręczom z oponami General Tire Grabber ATX.

Obraz
© mat. prasowe

Chętni mogą również zażyczyć sobie pakiet dodatkowego oświetlenia i wykończenie wnętrza w pikowanej skórze, która nijak nie kojarzy się z wołem roboczym. Pierwsza, bardziej sportowa opcja to wydatek w wysokości 19 150 dolarów (plus oczywiście wartość auta). Terenową natomiast wyceniono na 24 tys. dolarów.

Roush daje na przeprowadzone modyfikacje aż 3 lata gwarancji. Szkoda, że nie możemy skorzystać z tej wyjątkowej oferty w Europie. Chętnych z pewnością by nie zabrakło.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/19]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (2)