Range Rover Hybrid - wyprawa po jedwab
Trzy prototypy nowych Range Roverów z napędem hybrydowym zostały oddelegowane na ekspedycję "Silk Train 2013", której zadaniem było sprawdzenie aut w praktyce oraz odwiedzenie 12 krajów, by finalnie dojechać do Mumbaju.
01.09.2013 | aktual.: 08.10.2022 13:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trzy prototypy nowych Range Roverów z napędem hybrydowym zostały oddelegowane na ekspedycję "Silk Train 2013", której zadaniem było sprawdzenie aut w praktyce oraz odwiedzenie 12 krajów, by finalnie dojechać do Mumbaju.
Nie tak dawno temu pisaliśmy o tym, że marka Land Rover wprowadziła do oferty swoje pierwsze auto z napędem hybrydowym, czyli Range Rovera Hybrid. Jednocześnie w ramach premiery tego modelu Brytyjczycy postanowili wysłać trzy takie Range Rovery w daleką wyprawę.
Celem było dojechanie do Mumbaju w Indiach startując z Solihull w Wielkiej Brytanii. Łącznie auta mają do przejechania 16 000 km i zamierzają pokonać tę trasę w ciągu 53 dni przekraczając granicę 12 krajów. Ekspedycja wyruszyła 22. sierpnia, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem auta na miejsce dojadą 15. października.
Trasę podzielono na 10 etapów, a pojazdy pojadą trasą wiodącą przez Francję, Belgię, Niemcy, Polskę, Ukrainę, Rosję, Uzbekistan, Tadżykistan, Chiny i Nepal, by dostać się do Indii. Range Rovery prowadzone są przez drużyny ludzi z Land Rovera oraz dziennikarzy z 10 krajów Europy.
Swoją drogą ciekawe jakie auta uzyskają średnie spalanie na takiej trasie. Land Rover twierdzi, że nowy Range Rover Hybrid z silnikiem o mocy przeszło 335 KM potrzebuje średnio 6,4 l paliwa na 100 km, przy czym auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 6,9 s.
Źródło: Carscoops