Przed Nowym Jorkiem: Suzuki Kizashi
Za tydzień rusza kolejny show motoryzacyjny - tym razem akcja przenosi się ze Starego Kontynentu na ziemię Amerykanów - auta jadą bowiem do Nowego Jorku. Przypomnę jedynie, że europejskie pokazy w Genewie zakończone zostaną w najbliższą niedzielę. Wiemy już na pewno, że na owych targach (w Nowym Jorku) Suzuki pokaże trzecią odsłonę koncepcyjnego modelu Kizashi, który pierwszy raz zobaczyliśmy we Frankfurcie.
14.03.2008 | aktual.: 02.10.2022 14:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za tydzień rusza kolejny show motoryzacyjny - tym razem akcja przenosi się ze Starego Kontynentu na ziemię Amerykanów - auta jadą bowiem do Nowego Jorku. Przypomnę jedynie, że europejskie pokazy w Genewie zakończone zostaną w najbliższą niedzielę. Wiemy już na pewno, że na owych targach (w Nowym Jorku) Suzuki pokaże trzecią odsłonę koncepcyjnego modelu Kizashi, który pierwszy raz zobaczyliśmy we Frankfurcie.
Oczekuje się, że wreszcie będziemy mogli rzucić okiem na wersję produkcyjną, wszakże bądź co bądź, auto prezentuje się rewelacyjnie i jednocześnie sprawia wrażenie uśpionego smoka, gotowego do poderwania się w każdej chwili. Bardzo mi się podoba jego przód - sprawia wrażenie, jakby jego projektantem była osoba odpowiedzialna za kreślenie animowanych historyjek mangi. Tym bardziej utwierdzają mnie w tym przekonaniu poniższe filmiki, na których zaprezentowano auto.
Pierwsza wersja Kizashi:
Model Kizashi nr.2:
Suzuki Auto Concept Kizashi 2
Źródło: autoblog