Prywatne auta mistrzów boksu

Floyd Mayweather Jr. jest aktualnym mistrzem świata WBC w wadze półśredniej i jednym z nielicznych bokserów, którzy mogą pochwalić się czystym kontem. Floyd wygrał aż 42 walki, z czego 26 przez nokaut.

Amerykański pięściarz i przyjaciel rapera 50 Centa, nie bez powodu nosi pseudonim Money. Floyd Money Mayweather jest jednym z tych bokserów, którzy prowadzą wystawne życie, a można się o tym przekonać zaglądając do garażu pięściarza.

Na filmie poniżej Floyd pokazuje swoją skromną kolekcję, do której należą między innymi Maybach 62S, Rolls-Royce Phantom, Rolls-Royce Phantom Drophead, Mercedes McLaren SLR, Lamborghini Murcielago Roadster czy kilka Ferrari. Wiadomo także, że Money jest lub był posiadaczem czerwonego Ferrari F430, w sieci można znaleźć także mnóstwo filmów z rzekomymi autami Floyda, nie wiadomo jednak czy naprawdę do niego należą.

Tomasz Adamek, czyli obecnie najlepszy polski pięściarz, przeczy kilku stereotypom dotyczącym bokserów. Jednym z tych stereotypów jest ten mówiący o szastaniu pieniędzmi i rozbijaniu się luksusowymi i drogimi samochodami. Owszem, auta Polaka nie są tanie, jednak w porównaniu do innych pięściarzy Adamek wydaje się niezwykle skromny.

Góral przyznał w jednym z wywiadów, że obecnie jeździ Infiniti FX50, czyli wersją z silnikiem V8 o pojemności 5,0 l, który produkuje 390 KM. Adamek mówi o tym, że lubi czasem mocniej przycisnąć, a jego ogromny SUV rozpędza się od 0 do 100 km/h w 5,8 s.

Polak jeździł wcześniej innym Infiniti, modelem EX. Ponadto Górala widywano także w przepięknym czerwonym Ferrari California, które Ziggy Rozalski obiecał mu jako prezent w zamian za zdobycie tytułu mistrza świata. Miejmy nadzieję, że kiedyś Adamek dostanie swoje Ferrari.

Manny Pacquiao, czyli Pac-Man to pięściarz, który nie jest tak znany jak Mike Tyson czy nawet Evander Holyfield. Filipińskiego mistrza z 54 wygranymi walkami na koncie znają w naszym kraju tylko fani boksu. Ciekawe czy wiedzą oni o tym, że Pac-Man ma słabość do luksusowych i szybkich samochodów.

Mimo tego, że w lipcu Manny miał wypadek samochodowy, z którego na szczęście wyszedł bez większych obrażeń, bokser lubi szybką jazdę. Wiadomo na pewno, że jest lub był, ciężko dotrzeć do sprawdzonych informacji, właścicielem tego przepięknego czarnego Mercedesa SL. Podobno w swojej kolekcji ma także model SLK, czyli mniejszego brata SL.

Pięściarz lubi niemieckie auta, bowiem jedno z miejsc w jego garażu zajmuje także Porsche Cayenne Turbo. To jednak nie koniec. Pacquiao jest także właścicielem Lincolna Navigatora, czyli ogromnego amerykańskiego SUV-a, Chevroleta Suburbana, Forda Expedition, Mitsubishi Pajero, Mitsubishi Grandis, Hondy CR-V, Toyoty z nadwoziem pick-up oraz Hyundaia Santa Fe. Ostatnio Pac-Man kupił sobie przepiękne Ferrari 458 Italia w szarym kolorze.

Bracia Kliczko znajdują się obecnie na szczycie bokserskich rankingów, a w ich notesach brakuje już miejsca do spisywania pokonanych bokserów. Witalij, czyli starszy z braci, od kilku lat współpracuje z Mercedesem, więc w wywiadach przyznaje się, że z rodziną podróżuje Mercedesem Klasy R.

Udało się go jednak przyłapać za kierownicą czegoś zupełnie innego. Vepr Commander, bo tak nazywa się to auto, jest opancerzonym pojazdem ważącym 3 tony, mierzącym 5 m długości oraz 2,5 m wysokości.

David Haye to postać, która jest doskonale znana miłośnikom boksu na całym świecie. Haye ma na koncie 27 walk z czego tylko 2 przegrał. Bokser zakończył karierę w październiku, ostatni raz stając na ringu z Władimirem Kliczko.

Prywatnie Haye współpracuje z Bentleyem, dzięki czemu stał się właścicielem modelu Continental GT w wersji z otwartym dachem. Ponadto Brytyjczyk jest miłośnikiem Mercedesów. Nie tak dawno temu pięściarz rozbił swojego SL-a nabijając się na słupek. Obecnie David Haye jest właścicielem nowego, białego Mercedesa SL.

Dariusz Michalczewski to były mistrz świata federacji WBO, WBA oraz IBF. Wprawdzie Tygrys nie boksuje już od ładnych paru lat, nie może narzekać na brak pieniędzy, które, jak otwarcie mówi, przeznacza na prezenty dla siebie i najbliższych. Chodzi oczywiście o prezenty na 4 kołach.

Ostatnio Pan Dariusz kupił 2 nowiutkie Porsche. Dla siebie Panamerę 4S, a więc 400 KM z napędem na 4 koła, a dla swojej żony Porsche Cayenne, podobno warte około 300 000 zł, więc prawdopodobnie z benzynowym silnikiem V6 o mocy 300 KM lub z 245-konnym dieslem.

Nie tak dawno Michalczewski jeździł czarnym Mercedesem CL500, który kosztuje nieco ponad 500 000 zł. Jego żona jeździła wówczas Volkswagenem Touaregiem. Auta Tygrysa można zobaczyć w odcinku programu MTV Cribs.

46 walk i wszystkie wygrane, trudno znaleźć kogoś, kto jest w stanie pobić bilans Joe Calzaghego, czyli walijskiego boksera, który był niegdyś posiadaczem pasów wszystkich 4 kategorii WBC, WBA, IBF oraz WBO w wadze super średniej.

Calzaghe zakończył swoją karierę w 2009 roku, a przez lata udało mu się zarobić na takie auta jak Audi RS4 z 2006 roku, czyli 4-drzwiowy potwór z silnikiem V8 o pojemności 4,2 l i mocy 420 KM, BMW M3 E46 z 2002 roku, które dysponuje mocą 343 KM, 272-konny Mercedes SL350, BMW M5 E60 z silnikiem V10 o mocy 507 KM oraz Land Rover Discovery, czyli 7-osobowy praktyczny SUV.

Urodzony w Wielkiej Brytanii Lennox Lewis był jednym z wielkich bokserów, którzy podczas swojej kariery bronili pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej walcząc także z Andrzejem Gołotą. Urodzony w Londynie Lennox lubi brytyjskie luksusowe samochody.

Kilka lat temu w sieci pojawiły się ogłoszenia sprzedaży Bentleya oraz Aston Martina należącego do pięściarza. Czarny Bentley Azure Mulliner wyposażony był w system nawigacji satelitarnej, dvd oraz telefon, co w 1998 roku, a więc w czasach, kiedy auto opuściło fabrykę, było szczytem luksusu. Bokser przejechał nim tylko 7000 mil.

Aston Martin należący do Lennoxa Lewisa trafił na sprzedaż rok później. Był to model Virage, który Brytyjczyk kupił w 1995 roku i użytkował go przez 10 lat. Przez ten czas udało mu się przejechać 33 000 mil.

Krzysztof Diablo Włodarczyk jest jednym z tych biało-czerwonych, którzy wiedzą co oznacza sukces na zawodowych ringach. Polak jest obecnie posiadaczem pasa organizacji WBC, który udało mu się zdobyć w maju 2010 roku.

Diablo pokazał swoje zabawki na 4 kołach wpuszczając do domu ekipę programu MTV Cribs. Okazało się, że polski pięściarz jest właścicielem Porsche 911 Turbo generacji 997, a więc 480 KM, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,7 s oraz prędkość maksymalna 310 km/h. Ponadto Diablo jeździ Toyotą Rav4 oraz motocyklem Suzuki GSX-R 1000. Nie wiadomo jednak czy po zdobyciu mistrzowskiego pasa Włodarczyk nie sprawił sobie nowej zabawki.

Najmłodszy mistrz świata wagi ciężkiej w historii boksu, czyli Mike Tyson, po prostu Bestia. Podobnie jak większość bokserów Mike znany jest ze swojej rozrzutności. Nie zawsze jednak wszystko idzie po myśli mistrza, więc raz na jakiś czas musi coś sprzedać.

Swego czasu Tyson pozbył się przepięknego Lamborghini Diablo VT Roadster w niebieskim kolorze. Auto wyprodukowane zostało w 2000 roku i dzięki silnikowi V12 o pojemności 5,7 l dysponowało mocą 523 KM, przez co sprint od 0 do 100 km/h zajmował około 4 s.

Mike lubi też luksus, a w sieci już dwukrotnie pojawiały się ogłoszenia sprzedaży jego Bentleyów. Po raz pierwszy był to model Continental SC z 1999 roku, co ciekawe wyprodukowano ich zaledwie 73 egzemplarze. Nowe auto kosztowało ponad 250 000 funtów.

W 2010 roku pojawiło się ogłoszenie sprzedaży drugiego Bentleya, tym razem był to Continental T w czarnym kolorze, którego Mike kupił w 1997 roku od dilera z Nowego Jorku. Bokser przejechał nim 40 000 km, po czym auto przeszło remont generalny w firmie Phantom Motor Cars. Bentley Tysona był na sprzedaż za 130 000 euro.

Andrzej Gołota to postać, której nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać. Pierwszy bokser, który zabrał biało-czerwoną flagę tak wysoko w boksie zawodowym, w 2007 roku udzielił wywiadu, w którym wyznał swoje motoryzacyjne gusta.

Pan Andrzej deklaruje siebie jako wielkiego miłośnika Mercedesów. Od połowy lat 90. jeździ Mercedesami S500, które zmienia co 2-3 lata na nowe. Kiedyś po przyjeździe do Chicago jeździł BMW 740i, jednak jego zdaniem nie jest to dobre auto. Pochwalił z kolei Lexusa LS460, który jest tak samo dobry jak Mercedes.

Najczęściej można spotkać Pana Andrzeja za kierownicą Mercedesa S500 lub Jeepa Cherokee, który także zajmuje miejsce w jego garażu.