Prawdziwe oblicze historii | Top Gear USA S1E5
Przedświąteczny odcinek Top Gear USA został w całości poświęcony historii. W końcu prowadzący pokazali swoje prawdziwe oblicza i emocje, ale trwało to tylko chwilę. Co jeszcze wartego odnotowania przyniósł piąty odcinek serii?
21.12.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwsza część programu została poświęcona koncernowi General Motors. Po światowym kryzysie amerykański rząd wyłożył pieniądze na utrzymanie firmy. Fundusze, które zasiliły GM, pochodziły z publicznych podatków. Każdy Amerykanin może czuć się udziałowcem firmy. Dbając o dobro swojego kapitału, prowadzący postanowili sprawdzić, który samochód może przywrócić świetność amerykańskiemu koncernowi.
W szranki stanęły stare, dobre samochody: Buick Roadmaster, Pontiac Fiero i Oldsmobile Cutlass Supreme. Szereg wyzwań, którym zostały poddane auta, miał wyłonić zwycięzcę. Ten natomiast dostanie błogosławieństwo Top Gear USA do wznowienia produkcji.
Większość odcinka jest poświęcona wyzwaniom mającym na celu wyłonienie wybawcy General Motors. Niektóre z nich są dość ciekawe, inne - oklepane i nudne. Warto przyjrzeć się przy okazji reakcjom trzech prowadzących na nieoczekiwane wydarzenia. Widać, że Adam jest najbardziej emocjonalnym i ekspresywnym członkiem zespołu.
Gościem w Big Star Small Car był deskorolkarz, Tony Hawk. Po dość krótkim i nużącym wywiadzie pokazano wideo z jego przejazdem. Okazało się, że sportowiec uzyskał najlepszy czas wśród gości tej części programu - 1:43:2 (tym samym pokonał Kid Rocka o 0,7 sekundy, ale Kid jeździł po mokrym torze).