Polskie wyścigi motocyklowe wcale nie są nudne
Polskie wyścigi raczej nigdy nie były nudne. Wciąż brakuje jednak odpowiedniej liczby widzów i zaplecza finansowego. Mimo to pasja i zaangażowanie jadących po torze talentów od lat są niezmienne.
19.11.2013 | aktual.: 08.10.2022 09:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ponieważ jesteśmy najbardziej wrażliwi na bodźce audiowizualne, nie ma nic lepszego niż pokazanie esencji wyścigów w jednym materiale wideo. Sztuka to trudna, zwłaszcza w Polsce, gdzie na hasło wyścigi motocyklowe ludzie najczęściej reagują tak: "Co? Możesz powtórzyć?". Temat ten jest zazwyczaj lekceważony i odsuwany na bok na rzecz innych "sportów narodowych". Całkiem niesłusznie, ponieważ wokół wyścigów skupiona jest rzesza osób, dla których najważniejsza jest pasja.
Tym, że w wideo występuje tylko jedna marka motocykli, raczej nie ma co się przejmować. Z pewnością zdecydowały o tym różne czynniki - być może tak jest łatwiej. Materiał filmowy pokazuje od zaplecza namiastkę tego, co odbiorca powinien wiedzieć o wyścigach motocyklowych. Być może zmieni to postrzeganie sceptyków, którzy sądzą, że wyścigami zajmują się tylko wariaci z nadwyżką na rachunku bankowym.