Policja kupuje radiowozy. Na początek 31 nieoznakowanych aut
Dwustrefowa klimatyzacja, lakier metaliczny bądź perłowy, nie więcej niż 7 s do setki – takie warunki muszą spełniać nowe radiowozy, którymi policja będzie wyłapywać piratów drogowych. Pojazdy trafią do komend do końca czerwca.
12.02.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wymagania mundurowych
Po rozszerzeniu floty o szybkie BMW serii 3 i rewelacyjnie wyglądające, koreańskie Kie Stinger, policja kontynuuje zakupy. Przetarg nieograniczony o wartości powyżej 144 tys. euro ma na celu zwiększenie obecności funkcjonariuszy na drogach w ramach programu "Bezpieczniej na drogach – nowoczesny sprzęt dla polskiej Policji". Poznaliśmy szczegółowe warunki, jakie muszą spełniać pojazdy.
Przede wszystkim, muszą mieć nadwozie typu sedan (kod AA), więc liftbacki z unoszoną tylną szybą odpadają na starcie. Rozstaw osi aut nie może być mniejszy niż 2700 mm, radiowozy nie mogą być też krótsze niż 4630 mm, a wysokość jest ograniczona do 1540 mm. Pod maską ma znaleźć się benzynowy silnik, mający minimum 4 cylindry, 2 l pojemności i moc nie mniejszą niż 180 kW, co przekłada się na ok. 241 KM. Prędkość maksymalna nie może być mniejsza niż 210 km/h, a sprint do stu kilometrów na godzinę nie może zająć więcej niż 7 sekund.
Modele dla policji
Biorąc pod uwagę takie kryteria, na rynku znajdziemy m.in. Alfę Romeo Giulię Veloce, Audi A4, BMW serii 3 (zarówno obecna generacja F30 jak i wjeżdżająca niedługo do salonów G20), Jaguara XE, Volkswagena Passata czy Mercedesa Klasy C. Lista jest więc całkiem interesująca. Warto też zauważyć, że nawet jeśli Passat jest tańszy niż BMW serii 3, to w postępowaniu może uzyskać wyższą cenę, czego byliśmy już świadkami przy poprzednich zakupach policji. Pojazdy trafią do służby do 28 czerwca 2019 r., a więc tuż przed wakacjami.
Ciekawie wyglądają też kryteria doboru pojazdów. Obok najważniejszych, takich jak cena, współczynnik masy do mocy czy prędkości maksymalnej, policja weźmie też pod (niewielką, ale zawsze) uwagę takie parametry jak emisja dwutlenku węgla czy emisja zanieczyszczeń w postaci tlenków azotu.
Ale to nie koniec zakupów policji. Kolejny przetarg obejmuje zakup 51 sztuk pojazdów oznakowanych. Te auta mogą już być liftbackami czy hatchbackami, ale wymagania dotyczące wymiarów pozostają takie, jak w przypadku pojazdów nieoznakowanych. Dopuszczony jest za to mniejszy silnik o pojemności min. 1,8 i mocy ok. 177 koni mechanicznych. Tu wyposażenie jest nieco skromniejsze – wystarczą światła do jazdy dziennej LED, jednostrefowa klimatyzacja czy srebrny, metalizowany lakier. Już wiadomo, że Koreańczycy wyrazili zainteresowanie ofertami.