Policja konfiskuje auta i podaje liczby. Niewiele brakuje do psychologicznej granicy

Przepisy o konfiskacie aut pijanym kierowcom zbierają żniwo. Choć nowe regulacje obowiązują od zaledwie 1,5 miesiąca, policja zajęła już blisko 1 tys. pojazdów.

policja alkomat badanie trzeźwości kontrola
policja alkomat badanie trzeźwości kontrola
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

06.05.2024 11:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji opublikowanych przez "tvn24.pl", w dniach od 14 marca do 16 kwietnia 2024 roku skonfiskowano łącznie 934 pojazdy mechaniczne. To efekt nowych przepisów pozwalających zabierać auta pijanym kierowcom.

Zgodnie z obowiązującym prawem kierowca może stracić pojazd w sytuacji, gdy:

  • prowadził auto w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1,5 promila,
  • doprowadził do wypadku, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1 promil,
  • prowadził pojazd w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów lub był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 0,5 promila.

Jeśli kierujący nie jest właścicielem prowadzonego pojazdu, sąd orzeka natomiast przepadek jego równowartości.

Będąc przy kwotach, warto wspomnieć, że KGP pochwaliła się jedynie liczbą skonfiskowanych aut, lecz nie poinformowała, ile są warte. Jak informuje "tvn24.pl", policja nie gromadzi danych o wartości zatrzymywanych samochodów.

Liczba 934 pojazdów w 1,5 miesiąca z pewnością robi wrażenie, lecz nie można wykluczyć, że w przyszłości statystyki będą mniej imponujące. Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje bowiem zmianę w przepisach, na mocy której konfiskata nie byłaby obligatoryjna, lecz zależna od decyzji sądu.

Komentarze (7)