Polak zginął na A44 w Niemczech. Z nieznanych przyczyn wyszedł na jezdnię

46-letni Polak z nieznanych przyczyn wysiadł z minibusa i został śmiertelnie potrącony na autostradzie A44 w Niemczech. O tragedii poinformowała niemiecka policja.

Policja ustala dlaczego Polak wybiegł na jezdnię
Policja ustala dlaczego Polak wybiegł na jezdnię
Źródło zdjęć: © Materiały WP

17.04.2023 | aktual.: 17.04.2023 12:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O tragicznym wypadku, który miał miejsce 14 kwietnia 2023 r. na autostradzie A44 w pobliżu Geseke, poinformowała policja z Dortmundu. Według doniesień mundurowych, mężczyzna był pieszym na autostradzie i został potrącony przez samochód. Ustalono, że Polak podróżował minibusem i zrobił przerwę na parkingu Hellweg-Süd na trasie Holandia - Polska.

Z nieznanych przyczyn 46-latek nagle wyszedł z pojazdu i wybiegł na jezdnię. Wtedy został śmiertelnie potrącony przez samochód 53-letniego kierowcy z Bochum. W wyniku wypadku nie ucierpieli ani kierowca ani pasażerowie samochodu. Nie wiadomo jeszcze, co skłoniło Polaka do wejścia na jezdnię. Niemiecka policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.

wypadekwiadomościinformacje
Komentarze (1)