Pijany kierowca z dwójką dzieci wjechał tuż pod nadjeżdżający pociąg. Stracił prawo jazdy
Funkcjonariusze ze średzkiej policji przejeżdżający przez miejscowość Malczyce zauważyli kierowcę, który przejechał przez przejazd kolejowy, ignorując sygnały o nadjeżdżającym pociągu. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany, a w dodatku przewoził dwoje małoletnich.
18.12.2019 | aktual.: 22.03.2023 16:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Policjanci, którzy zatrzymali się przed rogatkami przejazdu kolejowego, byli świadkami nietypowej sytuacji. Jadący z naprzeciwka opel wjechał na przejazd kolejowy, ignorując sygnały świetlne i opuszczające się szlabany. Jak się okazało, jego kierowca nie postąpił zbyt rozsądnie, zwracając na siebie uwagę. Po zatrzymaniu przez policję zbadano go alkomatem. Urządzenie pokazało wynik 2,5 promila.
Zobacz także
Co więcej, mężczyzna naraził na poważne niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale i swoje dzieci, które jechały z nim w pojeździe. To małoletni w wieku 13 i 15 lat.42-latek został przewieziony na komisariat, a dzieci przekazano innej dorosłej osobie będącej członkiem rodziny.
Pijany kierowca musi liczyć się z utratą prawa jazdy, lecz to prawdopodobnie nie jedyna kara, jaka go czeka. Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej policji, mężczyzna musi się liczyć także z konsekwencjami wynikającymi z narażenia życia i zdrowia małoletnich, za co grozi nawet do 5 lat więzienia.