Pagani C9 - opóźnienia, problemy i opóźnienia...
Pagani ma małego pecha. Kilka tygodni temu roztrzaskany został prototyp następcy legendarnej już Zondy, czyli modelu C9, a teraz producent przebąkuje coś o przełożeniu planowanej premiery. Kiedy zatem zobaczymy nowe Pagani?
27.07.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pagani ma małego pecha. Kilka tygodni temu roztrzaskany został prototyp następcy legendarnej już Zondy, czyli modelu C9, a teraz producent przebąkuje coś o przełożeniu planowanej premiery. Kiedy zatem zobaczymy nowe Pagani?
Testowany prototyp z jednostką napędową V12 o pojemności 6-litrów w dalszym ciągu nie jest dopracowany. Dlatego wspomina się o przełożeniu premiery i produkcji do końca 2011 roku. Informację taką podaje CarsUK.net.
Źródłem tej wiadomości jest jeden z pracowników Pagani. Nie jest to podobno jedynie problem z dopracowaniem nowego modelu. Część z tego opóźnienia przypada na problemy... finansowe marki.
Założyciel, czyli sam Horacio Pagani wspomina o tym, że gdy wreszcie powstanie C9, jego produkcja ma ograniczyć się do 60 egzemplarzy na rok.
A jak wygląda praca nad prototypem? Otóż, to samo źródło wspomina o problemach z dopracowaniem zawieszenia i tym samym właściwości trakcyjnych auta. Pod maską znajdzie się silnik AMG. Egzemplarz który widzicie na zdjęciu został przyłapany w lipcu. Widać dokładnie, że C9-ka otrzyma drzwi w stylu gullwing.
Bardzo możliwe, że zobaczymy Pagani C9 podczas zbliżających się targów w Paryżu. Jednak nie będzie to wersja produkcyjna. Cóż, wygląda na to, że pierwsze C9 dotrze do swojego klienta dopiero na Euro 2012...