Nowe Suzuki Swift gotowe na podbój Europy. Ma wielki grill i miękką hybrydę
Po ponad sześciu latach od rynkowego debiutu Suzuki zdecydowało się pożegnać szóstą generację Swifta. Na rynek wchodzi właśnie kolejna, która intryguje stylistyką.
07.12.2023 | aktual.: 07.12.2023 16:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wygląd najnowszej odsłony miejskiego suzuki już od jakiegoś czasu nie jest tajemnicą. Auto debiutowało bowiem na Tokio Auto Salon. Nie zmienia to faktu, że przednia część nadwozia wymaga przyzwyczajenia. Suzuki postawiło na wielką atrapę chłodnicy pozbawioną logo marki. To umieszczono nieco wyżej.
Pozostałe elementy nie pozostawiają jednak wątpliwości, z jakim modelem mamy do czynienia. Podobieństwa do poprzednika widać szczególnie w linii bocznej. Dość tradycyjne jest także wnętrze.
Co prawda znajdziemy tu 9-calowy, wystający ekran multimediów, ale wciąż nie brakuje fizycznych przycisków czy zwyczajnych, analogowych zegarów. Konserwatywni klienci będą zachwyceni.
Do gustu przypadnie im także napęd oparty na benzynowym silniku 1.2. Jest on wolnossący, ale w przeciwieństwie do poprzednika ma tylko trzy zamiast czterech cylindrów. Jednostka wspierana systemem miękkiej hybrydy generuje 83 KM mocy i będzie dostępna z opcjonalną przekładnią CVT.
Pełną specyfikację wraz z cenami powinniśmy poznać wiosną 2024 roku. Właśnie wtedy pierwsze egzemplarze nowego Swifta trafią do salonów.