Nowe Mitsubishi L200: ceny w Polsce wysokie, ale uzasadnione
Odświeżone Mitsubishi L200 miało premierę niedawno, ale już debiutuje na polskim rynku. Zła wiadomość jest taka, że cena jest wysoka.
27.09.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podstawowa specyfikacja samochodu Invite kosztuje 135 990 zł. Jest to auto wyposażone w dołączany napęd Easy Select oraz manualną skrzynię biegów. Jest nieźle wyposażone w stosunku do poprzedniej, roboczej odmiany 4WORK, ale też sporo droższe - o 11 000 zł.
Porównując standard wyposażenia obu aut, można dojść do prostego wniosku – Mitsubishi nie oferuje już tak ubogiej, prostej odmiany roboczej dla dużych flot jak wcześniej. Trzeba jednak przyznać, że standard Invite jest zadowalający nawet dla klienta indywidualnego.
Druga wersja samochodu to Intense za 150 990 zł. To również o 11 000 zł więcej niż cena katalogowa poprzednika w wersji Intense Plus. Auto ma napęd Super Select (stały) i znacznie lepsze wyposażenie oraz wygląd. W standardzie są m.in. 18-calowe felgi aluminiowe, automatyczna klimatyzacja, kamera cofania, czy system ostrzegający o najechaniu na linię wyznaczającą pas ruchu. W przeciwieństwie do poprzednika standardem jest też blokada tylnego mechanizmu różnicowego.
Jeśli przyjrzeć się nowemu i staremu L200, to pomijając nieco słabszy silnik, klient nowego otrzymuje auto znacznie lepiej wyposażone, choć znacznie droższe. Uważam jednak, że cena jest uczciwa. Jeśli zależy wam na automatycznej skrzyni biegów, to musicie wybrać wersję Instyle za 164 190 zł.
W cenniku nowego Mitsubishi L200 znajdziecie też kilka ciekawych opcji użytkowych, takich jak stalowa płyta pod układ napędowy w środkowej części, siłowniki klapy skrzyni ładunkowej czy plandekę. Są też tradycyjne zabudowy z tworzyw sztucznych czy orurowania.