Na upalne dni – Mansory 458 Spider Monaco Edition (2012) [aktualizacja]

W Księstwie Monako rozpoczęła się właśnie ekskluzywna wystawa Top Marques. Pojawiły się na niej firmy prezentujące najdroższe i najbardziej ekskluzywne samochody. Jest też Mansory, które wystawia m.in. nowe 458 Spider Monaco Edition.

Olgierd Lachowski

19.05.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pamiętacie Mansory 458 Italia Siracusa? Spider Monaco Edition to właściwie Siracusa, ale zbudowana na bazie Ferrari 458 Spider. A skoro to prawie Siracusa, to tuner zastosował większość elementów stylistycznych z modelu z nadwoziem coupé.

Jest zatem nowy przedni zderzakospojler z wystającym nosem, nowe przednie błotniki z żaluzjami, z boku pojawiły się nakładki na progi, inne oprawki lusterek, a z tyłu nowa pokrywa silnika oraz zmodyfikowany zderzak z dyfuzorem. Wszystkie nowe elementy wykonano z włókna węglowego, co dało oszczędność 60 kg w stosunku do seryjnego bolidu.

Jak się prezentuje wóz po modyfikacjach wizualnych, oceńcie sami. Auto ma koła z 20-calowymi felgami o szerokości 9,0” z przodu i 21-calowymi obręczami – szerokimi na 11,0” z tyłu. Za kontakt z nawierzchnią odpowiadają opony Michelin 245/35 R 20 (przód) i 305/30 R 21 (tył).

Tuner zmienił też zakończenie układu wydechowego i teraz zamiast trzech okrągłych końcówek są dwie prostokątne.

Kabinę pasażerską zdominowały dwa materiały. Chodzi o skórę i kompozyt węglowy. Tą pierwszą pokryte są fotele oraz częściowo deska rozdzielcza i boczki drzwi. Z kolei włóknem obudowano tunel środkowy, kierownicę i po trochu deskę rozdzielczą i drzwi. Romboidalne czerwone wszywki na drzwiach, za fotelami oraz na samych siedzeniach wyglądają trochę dyskotekowo, ale nie jest to punkt obowiązkowy.

Za to punktem obowiązkowym przy modyfikacjach takiego wozu jest tuning silnika. Centralnie wbudowana 8-cylindrowa, widlasta jednostka napędowa ma objętość skokową 4,5 l. Ten wysokoobrotowy agregat z płaskim wałem korbowym w fabrycznej konfiguracji osiąga moc 570 KM przy aż 9000 obr./min i maksymalny moment obrotowy 540 Nm przy 6000 obr./min.

W połączeniu z doskonałą dwusprzęgłową, zautomatyzowaną skrzynią o 7 przełożeniach jednostka napędowa pozwala rozpędzić Ferrari 458 Spider do 320 km/h, a setkę osiągnąć już po 3,40 s.

Mansory potrafi mocno podkręcać silniki, szczególnie gdy są to motory z doładowaniem lub do których sami mechanicy warsztatu tuningowego dodają turbosprężarki albo kompresor. W przypadku 458 Spider sprawa nie była prosta, ponieważ serce bolidu pozostało wolnossące, więc inżynierowie zajęli się tylko wymianą oprogramowania silnika i filtrów powietrza. Uzyskali w ten sposób moc 590 KM przy 9000 obr./min i moment obrotowy 560 Nm przy 5400 obr./min.

Nie obyło się również bez obniżenia o 20 mm zawieszenia, co ma się przekładać na pewniejsze prowadzenie samochodu na szybkich łukach.

Ulepszone Ferrari przyspiesza do 100 km/h w 3,20 s oraz osiąga maksymalną prędkość 325 km/h.

Ceny auta nie podano, ale na pewno nie jest ona niska. Z drugiej strony nabywcy takich bolidów raczej nie liczą się z pieniędzmi.

Mansory 458 Spider Monaco Edition to idealna propozycja sportowego auta na upalne dni. Wprawdzie to Ferrari ma rozkładany sztywny dach, ale jest przygotowane z myślą przede wszystkim o jeździe bez dachu, na co akurat Monako jest świetnym miejscem. Co ciekawe, podczas Top Marques potencjalni klienci mogą odbyć przejażdżkę na torze wyścigowym każdym z prezentowanych samochodów – oczywiście po uiszczeniu odpowiedniej kaucji.

[Aktualizacja 19 maja 2011]